Gal, german, antymon. Bez nich Rosja nie produkowałaby broni. Pomagają Chiny

Po wprowadzeniu zachodnich sankcji Chiny stały się głównym, a czasami jedynym dostawcą galu, germanu i antymonu do Rosji. Rzadkie metale i półmetale są krytycznie ważne, jeśli chodzi o produkcję uzbrojenia. Na przykład: amunicji, pocisków, systemów laserowych, czujników i wszelkiego rodzaju mikroelektroniki, a przede wszystkim - broni jądrowej. Bez nich produkcja zaawansowanej broni wszelkiego typu byłaby w Rosji skomplikowana, a często może i niemożliwa - wynika ze śledztwa dziennikarskiego. 

2025-02-09, 20:10

Gal, german, antymon. Bez nich Rosja nie produkowałaby broni. Pomagają Chiny
Bez rzadkich metali i półmetali Rosja nie byłaby w stanie produkować zaawansowanej broni - piszą dziennikarze Radia Free Liberty. Foto: Shutterstock.com

Chiny głównym dostawcą rzadkich metali do Rosji

Dziennikarze z projektu Schematy Radia Free Liberty, odkryli, że po wprowadzeniu zachodnich sankcji Chiny stały się głównym, a czasami jedynym dostawcą galu, germanu i antymonu do Rosji. Antymon i german są półmetalami, a gal twardym i kruchym metalem. Ze względu na swoje znaczenie, w wielu państwach są przechowywane w rezerwach rządowych, aby zapobiec ich niedoborom.

Rosjanie wykorzystują te rzadkie surowce w przemyśle zbrojeniowym. Mogą one mieć zastosowanie w stopach specjalnych, mikroelektronice, optyce, termowizji, budowie systemów laserowych i zwłaszcza - broni jądrowej.

Radio Swoboda zauważa, że antymon jest ważnym pierwiastkiem przy tworzeniu wzmacnianych pancerzy, flar, noktowizji, ale także m.in. katalizatorów w procesie jądrowym. Galu używa się zaś m.in. do stabilizowania plutonu. German stosowany jest w systemach podczerwieni i laserowych. A to nie wszystkie zastosowania. Dziennikarze dotarli do danych służby celnej, z których wynika, że 100 procent dostaw galu i germanu Moskwa otrzymuje teraz od Pekinu.

Kim są sprzedawcy i kupujący?

Do Rosji dostarcza te rzadkie dobra około 20 firm z Chin, w tym co najmniej jedna trzecia to spółki państwowe. Żadna z tych firm nie jest objęta sankcjami - zaznaczono. Wśród nich jest - według Radia Swoboda - na przykład Yunnan Lincang Xinyuan Germanium Industry. Dziennikarze ustalili, że większość udziałów w firmie ma jej dyrektor, członek Partii Komunistycznej Bao Wendong, a mniejsze udziały mają dwie inne firmy z kapitałem państwowym.

REKLAMA


Czytaj także:

Inny przykład to Vital Technology Group - jedna czwarta kapitału należy do państwowych firm Chińskiej Republiki Ludowej. Jeszcze inne firmy, o których pisze Radio Free Liberty to Hynhe Technology (10 procent udziałów ma firma państwowa Zhejiang Jingsheng Mechanical & Electrica), czy Nanjing Infrated.

A odbiorcami dostaw są w dużej mierze rosyjskie firmy współpracujące z państwowymi przedsiębiorstwami zbrojeniowymi, lub należące do nich.

Import do Rosji 

Czasem Rosja wykorzystuje do importu spółki zależne zagranicznych koncernów - jak pisze Radio Free Liberty - na przykład Ferrotec Nord i RMT. W 2024 roku Ferrotech Nord sprzedał płytki krzemowe, które mogą zawierać antymon, do zakładu w Epiel, który z kolei współpracuje z należącą do Rostechu firmą Angstrem - wskazują dziennikarze.

REKLAMA

Rosyjscy importerzy to - według doniesień - np. Liberty AT Germanij (należący do Rostechu), czy Germanij i Priłożenia. Od tej ostatniej firmy metale kupują takie zakłady jak Foton czy Uralskie Zakłady Optyczno-Mechaniczne. W marcu 2020 importem germanu zaczęła zajmować się firma Kraspotok.

"Żadna z tych firm importujących german i antymon z Chin, które nie są bezpośrednią własnością rosyjskich firm zbrojeniowych, nie została jak dotąd poddana sankcjom Zachodu" - zaznacza Radio Free Liberty. "Z kolei sankcje nałożono na importerów galu, ale Rosjanie i tak nadal kupują ten pierwiastek" - dodają autorzy artykuły - tak jak Enkor Group, należąca do Michaiła Siwołdajewa, byłego menedżera rosyjskiego oligarchy Wiktora Wekselberga.

Cryotrade Engineering także importuje gal, a współpracuje z ośrodkami realizującymi zamówienia dla Rostechu - takimi jak Moskiewski Państwowy Uniwersytet Techniczny im. Baumana i Instytut Fizyki i Technologii im. Joffego. A także z Instytutem Kurczatowa - ośrodkiem zajmującym się rozwojem broni jądrowej. Rostech to rosyjski państwowy konglomerat obronny, skupia około 800 przedsiębiorstw.

Czytaj także:

Źródła: Radio Free Liberty/mil.in.ua/ agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej