Asteroida na kursie kolizyjnym z Ziemią. Czy są powody do obaw?
Asteroida 2024 YR4 jest na kursie kolizyjnym z Ziemią, astronomowie muszą zatem wiedzieć o niej więcej. Obiekt będzie wiosną obserwował Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST). Przede wszystkim jest nadzieja na dokładniejsze dane o rozmiarze obiektu. Obecnie ryzyko uderzenia asteroidy w naszą planetę w grudniu 2032 roku szacowane jest na ponad 2 procent.
2025-02-16, 08:27
Nikłe szanse na uderzenie w 2032 roku w Ziemię nowo odkrytej asteroidy
Według naukowców z NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) asteroida, nazwana 2024 YR4, ma rozmiary od 40 do nieco ponad 90 metrów. Jej trajektoria stwarza niewielkie prawdopodobieństwo uderzenia w Ziemię pod koniec 2032 roku.
"Asteroida tej wielkości uderza w Ziemię średnio co kilka tysięcy lat i może spowodować lokalne poważne zniszczenia" - informowała wcześniej ESA. Astronomowie w obserwatorium Rio Hurtado w Chile po raz pierwszy dostrzegli asteroidę w grudniu ub. r., używając zaawansowanych teleskopów. Oszacowali wstępnie, że istnieje 1,2 proc. szans na jej uderzenie w Ziemię. W lutym podnieśli jednak poziom ryzyka do 2,3 proc. - poinformowała telewizja Sky News.
Teraz asteroida będzie obserwowana przez teleskop Jamesa Webba. "Pierwsza runda obserwacji odbędzie się na początku marca, gdy asteroida stanie się widoczna dla Webba i będzie najjaśniejsza. Druga runda obserwacji odbędzie się w maju. Astronomowie wykorzystają te późniejsze obserwacje do zbadania, jak zmieniła się temperatura 2024 YR4, gdy oddaliła się od Słońca, i do dostarczenia ostatecznych pomiarów orbity asteroidy, aż do jej ponownego pojawienia się w 2028 roku" - podaje ESA.
REKLAMA
Astronomowie wykorzystają instrument MIRI Webba, aby uzyskać znacznie dokładniejszy szacunek rozmiaru asteroidy. Z kolei ESA, NASA i inne organizacje wykorzystają go do pewniejszej oceny zagrożenia i określenia wszelkich niezbędnych reakcji, wskazano.
Pożegnanie na kilka lat
W ciągu najbliższych kilku miesięcy 2024 YR4, zniknie z pola widzenia. Ponownie ma się pojawić w 2028 roku. Naukowcy mają nadzieję całkowicie wykluczyć możliwość jej uderzenia w Ziemię.
Teleskop Jamesa Webba został wystrzelony 25 grudnia 2021 r. Nie krąży wokół Ziemi jak Kosmiczny Teleskop Hubble'a, krąży wokół Słońca w odległości 1,5 miliona kilometrów (1 miliona mil) od Ziemi w punkcie zwanym drugim punktem Lagrange'a lub L2.
Czytaj także:
- Ciemna materia kontra superziemia. Astronomiczne rewolucje Bohdana Paczyńskiego
- Naukowcy zarejestrowali światło z nieznanej galaktyki. "Odległa o ponad 4 mld lat świetlnych"
- Tak wygląda z bliska asteroida Ryugu. Roboty, które na niej wylądowały, przesłały zdjęcia
***
REKLAMA
Źródła: PAP/IAR/ESA/in.
REKLAMA