Co z misją w Ukrainie? Jan Piekło: ważne, żeby Europa zaczęła traktować NATO poważnie
- Europejczycy nie są na to gotowi. Jako dziennikarz relacjonowałem konflikt na Bałkanach w czasie rozpadu Jugosławii. Tam mieliśmy do czynienia z katastrofą Unii Europejskiej jako mediatora i z katastrofą ONZ jako misji rozjemczej. Załatwili to Amerykanie i NATO - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Piekło, były ambasador Polski na Ukrainie.
2025-02-25, 13:35
W ubiegłym tygodniu prezydent Francji Emmanuel Macron zadeklarował, że jego kraj rozważa rozmieszczenie na Ukrainie sił pokojowych, które miałyby odstraszyć Rosję przed wznowieniem agresji. Podobną deklarację złożył wcześniej rząd Wielkiej Brytanii. Premier Donald Tusk wykluczył możliwość udziału polskich żołnierzy w ewentualnej misji pokojowej w Ukrainie.
Jan Piekło zwracał uwagę, że siły europejskie mogą nie zapewnić przestrzegania pokoju w Ukrainie. Jak stwierdził były ambasador, Europejczycy nie są na to gotowi. - Jako dziennikarz relacjonowałem konflikt na Bałkanach w czasie rozpadu Jugosławii. Tam mieliśmy od czynienia z katastrofą Unii Europejskiej jako mediatora i z katastrofą ONZ jako misji rozjemczej. Załatwili to Amerykanie i NATO - przypominał.
Posłuchaj
- Obawiam się, że jeżeli nie będziemy współpracować z Amerykanami i będziemy usiłowali rozwalić NATO, to przy tej sposobności rozwalimy bezpieczeństwo europejskie. Niestety są tacy, którzy zmierzają w tym kierunku, jednocześnie podpierając się tym, że warto umawiać się z Chinami. To, że te zamrożone fundusze rosyjskie są na razie nieruszane, również wynika z obawy przed reakcją Chin. Mam nadzieję, że to wróci do jakiejś równowagi. Jest ważne, żeby Europa zaczęła również traktować NATO poważnie - mówił gość audycji.
* * *
Audycja: Stan rzeczy
Prowadzący: Jakub Kukla
Gość: Jan Piekło, były ambasador Polski na Ukrainie
Data emisji: 24.02.2025
Godzina emisji: 21.33
Źródło: Polskie Radio 24/ka/kor
REKLAMA