Francuski parasol nuklearny nad Europą. "Potencjał wystarczający do anihilacji"

Pomysł nie prezydenta Francji nie zakłada przekazania tego typu broni partnerom. Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem Pałacu Elizejskiego broń jądrowa "pozostanie w rękach Francji i nie zostanie nikomu udostępniona".

Kilka państw, w tym Polska, wyraziło wstępne zainteresowanie współpracą z Paryżem oraz Londynem, który również posiada własną broń nuklearną umieszczona na okrętach podwodnych. Francja to po brexicie jedyne państwo Unii Europejskiej posiadające broń jądrową. Brytyjczycy leasingują broń jądrową od Amerykanów.

Posłuchaj

Jan Truszczyński gościem Pawła Wojewódki (Pomówmy o tym) 23:41

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 chodzi w sumie o prawie 500 głowic jądrowych. - Być może nie stanowi to przeciwwagi dla rosyjskiego arsenału. Z drugiej strony jest to jednak wystarczający potencjał do anihilacji. Agresor będzie musiał wziąć pod uwagę, bo te zęby mogą ugryźć - powiedział Jan Truszczyński.    

Francuski atomowy arsenał składa się z floty atomowych okrętów podwodnych oraz stale rozwijanych samolotów. Wobec braku komponentu lądowego Francja nie ma więc tzw. triady atomowej (bomby odpalane z lądu, wody i powietrza).

* * *

Audycja: Pomówmy o tym
Prowadzi: Paweł Wojewódka
Gość: Jan Truszczyński m
Data emisji: 11.03.2025
Godzina emisji: 21.06

Źródło: Polskie Radio 24/jt