Gen. Skrzypczak: Trump przegrał pierwszy etap negocjacji, warunki dyktuje Putina

• Gościem Krzysztofa Grzybowskiego w Polskim Radiu 24 (wtorek, 15.04.25, o godz. 9:33) był gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych.

Putin przedstawił warunki. "Nie odstąpi od nich" 

Według informacji specjalnego wysłannika do spraw Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa prezydent Rosji Władimir Putin przedstawił swoje warunki pokojowe. Jak dodał, dotyczą one m.in. terytoriów okupowanych, ale obejmują też "protokoły bezpieczeństwa".

Posłuchaj

Gen. Waldemar Skrzypczak gościem Krzysztofa Grzybowskiego (Temat dnia) 23:47

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Były wiceminister obrony narodowej, generał Waldemar Skrzypaczak, powiedział na antenie Polskiego Radia 24, że Donald Trump przegrał pierwszy etap negocjacji z Rosją ws. pokoju, a warunki dyktuje Władimir Putin. - Jestem przekonany, że główne warunki, które Putin przedstawił, to były te, które on od początku artykułuje, czyli przejęcie przez Rosję okupowanych ziem, wybory w Ukrainie oraz redukcja potencjału armii ukraińskiej, i moim zdaniem Putin od nich nie odstąpi - powiedział gen. Skrzypczak.

Wojskowy zwrócił uwagę na narrację Trumpa, który stwierdził, że winni wojny z Rosją są jego poprzednik Joe Biden i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Widać wyraźnie, że on stara się usprawiedliwić to, co robi Putin, oskarżając wszystkich, łącznie z nami, o to, że jesteśmy sprawcami tego, że Putin dokonał agresji na Ukrainę, że morduje dzisiaj niewinnych Ukraińców - mówił gen. Skrzypczak.

"Trump sprawia, że Putin odzyskuje twarz"

W jego ocenie "Putin będzie dążył do zaanektowania kolejnych połaci ziem ukraińskich, dlatego też prowadzi ofensywne działania wzdłuż całego frontu, atakując wojska ukraińskie". Gen. Skrzypczak uważa, że w tej chwili nie ma żadnej strategii pokojowej, którą Putin mógłby zaakceptować. - On nie będzie na pewno godził się na rozmieszczenie jakichkolwiek wojsk NATO na terenie Ukrainy i nawet Trump nie będzie w stanie przekonać Putina do tego, żeby wojska NATO mogły stacjonować w Ukrainie i gwarantować jej bezpieczeństwo - przyznał. Gen. Skrzypczak dodał, że obecnie nie widzi możliwości wystąpienia NATO w jakiejkolwiek roli rozjemczej.

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Donald Trump nie zdaje sobie sprawy, że jego narracja wobec Putina prowadzi do zatarcia roli rosyjskiego dyktatora w wojnie w Ukrainie. - Trump stara się obłaskawić Putina, chce go przekonać, że narracja Waszyngtonu w stosunku do niego będzie taką, która nie czyni z niego bandyty, mordercy, agresora, tylko będzie chciała go przekonać do tego, żeby był sprawcą pokoju, wspólnie z Trumpem. Bo Trump stawia na to, że to on będzie twórcą pokoju, i chce do tej swojej gry wciągnąć Putina - mówił wojskowy. Gen. Skrzypczak uważa, że Trump nieświadomie sprawia jednak, że Putin odzyskuje twarz. - I być może w niedługiej przyszłości jego wizerunek, jako sprawcy pokoju wspólnie z Trumpem, stanie się rzeczywistością - ocenił.

Europa musi się zbroić

Wojskowy podkreślił, że Ukrainę dalej trzeba wspierać, a Putinowi nie można wybaczyć zbrodni. - Jeżeli my w tej chwili będziemy Putina usprawiedliwiać i zapomnimy mu to, co zrobił, to on będzie mógł dalej czynić to, co do tej pory czynił - będzie dalej agresorem, będzie atakował innych i nas - powiedział gen. Skrzypczak.

Jego zdaniem Europa musi się zbroić i odbudować swój potencjał. - My nie możemy liczyć na to, że coś się uda, że nas coś ominie. Widać wyraźnie po działaniu Putina i po tym, że Trump ten pierwszy etapy konfrontacji z Putinem przegrał, że nie możemy na wiele liczyć, a przede wszystkim powinniśmy liczyć na siebie. Nie pozostaje nam nic innego, jak wzmóc wysiłki, aby się przygotować, żeby ten potencjał, który mamy zbudować, ten deklarowany potencjał, żeby był potencjałem, który skutecznie odstraszy Putina od jego agresywnych zamiarów wobec nas. Im będziemy silniejsi, tym bardziej Putin będzie się nas obawiał, a nie my jego - przekonywał gen. Skrzypczak.

Produkcja amunicji jest kluczowa

Były dowódca wojsk lądowych uważa, że Polska powinna zdecydowanie zwiększyć produkcję amunicji. - Trzeba utworzyć narodowy program amunicji, który będzie kierowany przez polski rząd. Uważam, że nie możemy w tej chwili skupiać się na jednej lub dwóch wybranych firmach tylko dlatego, że one mają charakter firm państwowych, ale trzeba do tego włączyć również sektor prywatny, ponieważ w sektorze prywatnym jest ogromny potencjał niewykorzystany, lekceważony przez rządzących - ocenił.

W Gorlicach powstaną pierwsze w pełni polskie pociski artyleryjskie 155 mm - dowiedział się reporter Polskiego Radia Paweł Pawlica. Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia i spółka PGO opracowały pocisk, który uniezależni Polskę od produkcji licencyjnej. Obecnie pocisk przechodzi fazę prototypowania. Testy poligonowe mogą rozpocząć się jeszcze w tym roku, a seryjna produkcja - w połowie przyszłego. Pociski są zgodne z normami NATO.

Źródło: Polskie Radio 24/paw/kor