Masz polisę OC w DallBogg? Grozi ci 9399 zł kary
Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny ostrzega - klienci DallBogg muszą zainteresować się swoją polisą. Firmie cofnięto bowiem pozwolenie na działalność w Polsce, w związku z czym ubezpieczenie nie przedłuży się automatycznie. Grozi za to kara sięgająca nawet 9399 zł.
2025-06-16, 15:48
- Klienci firmy ubezpieczeniowej DallBogg nie będą mogli skorzystać z automatyzmu OC - ich polisy wygasną z dniem zakończenia ochrony
- DallBogg straciła prawo wystawiania polis z dniem 17 kwietnia 2025. Polisy kończące się po tym terminie nie będą automatycznie przedłużane
- Brak polisy oznacza wysokie kary od UFG - od 1870 zł dla pojazdu osobowego
DallBogg bez prawa wystawiania polis - co to znaczy dla klientów
Firma DallBogg ma od 17 kwietnia zakaz zawierania nowych polis na OC komunikacyjne. W dalszym ciągu musi natomiast obsługiwać polisy zawarte przed tym terminem i, oczywiście, wypłacać odszkodowania czy obsługiwać roszczenia. Nie może jednak zawierać nowych umów ani wznawiać obecnych.
Dla klientów DallBogg oznacza to jedno - nie mogą liczyć na automatyczne wznowienie polisy w terminie jej wygaśnięcia. W związku z czym muszą znaleźć nowego ubezpieczyciela dla swojego pojazdu inaczej zapłacą wysokie kary za brak OC - od 1870 zł do 9339 zł w przypadku samochodu osobowego.
O sytuacji ostrzegają kierowców i klientów DallBogg UFG, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, Rzecznik Finansowy i Ministerstwo Cyfryzacji. Wydały nawet wspólny komunikat w tej sprawie.
O końcu umowy ma przypomnieć mObywatel
Klientom DallBogg o kończącej się ważności OC przypomni też rządowa aplikacja mObywatel.
REKLAMA
- Przed końcem okresu ważności umowy OC komunikacyjnego jej posiadacze zaczynają dostawać tzw. wiadomości typu push. To znaczy, że na smartfonie pokazuje im się co kilka dni odpowiednia informacja. Ważne jest jednak, aby w ustawieniach aplikacji mieć włączone powiadomienia push – powiedział Marek Gieorgica z Ministerstwa Cyfryzacji.
Oprócz tego z pewnością przypominać będą także pośrednicy ubezpieczeniowi, o ile to za ich pomocą zawarta została umowa.
Grożące kary za brak ubezpieczenia OC to niejedyne zagrożenie dla osób, które nie zawrą umowy z nowym ubezpieczycielem. W przypadku gdy pojazd jest nieubezpieczony, to odszkodowania dla poszkodowanych płacić musi sprawca z własnej kieszeni i własnego majątku.
Polisy OC - niskie ceny się skończyły
Średnie ceny polis OC urosły w ciągu roku o 10 proc. Za główny powód wzrostu cen uznaje się rosnące wypłaty tytułem odszkodowań oraz rosnący koszt średniej szkody. Ubezpieczyciele też przestali prowadzić między sobą wojnę cenową na tanie OC.
REKLAMA
Cena polisy zależy od wielu czynników - poczynając od ubezpieczanego auta poprzez wiek kierowcy aż po miejsce zamieszkania i użytkowania auta. Pod uwagę brana jest także "szkodowość" klienta.
Czytaj także:
- Rewolucja w OC. Właściciel auta sam wybierze datę
- Ubezpieczenie OC samochodu. Już drobne opóźnienie mocno uderzy po kieszeni, kara nawet ponad 10 tys. zł
- Wojna zajechała na stacje paliw. Część kierowców zatankuje taniej
Źródło: PolskieRadio24.pl/Andrzej Mandel
REKLAMA