Kobieta-wiking pochowana z pupilem. Wyjątkowe odkrycie w Norwegii

Na dalekiej północy Norwegii archeolodzy odkryli kobiece szczątki z epoki wikingów. Kobieta pochowana została w tzw. szytej łodzi wraz z biżuterią, przyrządami do tkania oraz małym psem, który spoczywał u jej stóp.

2025-06-20, 07:55

Kobieta-wiking pochowana z pupilem. Wyjątkowe odkrycie w Norwegii
Pochówek łodziowy kobiety-wikinga z pieskiem na wyspie Senja w północnej Norwegii. Foto: East News

Szczątki zostały znalezione w dobrze zachowanym grobie łodziowym w pobliżu wioski Sand na wyspie Senja, położonej na kole podbiegunowym. Naukowcy nie mają pewności, czyje szczątki odnaleźli. Podejrzewają jednak, że był to grób kobiety z epoki wikingów, ponieważ obok ciała znajdowały się dwie broszki, których, jak dotąd, nie odkryto w grobach mężczyzn. Styl, w jakim wykonano biżuterię, wskazuje, że grób pochodzi z okresu między 900 a 950 rokiem.

U stóp kobiety złożony został mały pies, prawdopodobnie jej pupil.

Anja Roth Niemi, archeolożka z Uniwersytetu w Tromsø, która kierowała wykopaliskami, powiedziała w rozmowie Live Science, że groby z tego okresu w całej Europie często zawierały szczątki psów i koni. Szkielety koni nierzadko znajdowano w częściach, co sugeruje, że były składane w ofierze, z kolei psy zazwyczaj chowano w całości.

- Oznacza to, że nawet ponad 1000 lat temu ludzi i psy łączyły bliskie relacje - mówiła archeolożka.

REKLAMA

Szkielet psa pochowany razem z panią na wyspie Senja w Norwegii. Fot. East News Szkielet psa pochowanego razem z panią na wyspie Senja w Norwegii. Fot. East News

"Szyte łodzie"

Ku zaskoczeniu badaczy kobieta została pochowana w tzw. szytej łodzi o długości prawie 5,4 metra. To pierwsze takie odkrycie na wyspie Senja.

Nazwa tych prymitywnych łodzi pochodzi ze sposobu łączenia drewnianych desek kadłuba. Zamiast gwoździ wykorzystywano do tego drewniane kołki, włókna roślinne lub ścięgna zwierzęce.

Jak powiedziała w rozmowie z LiveScience Anja Roth Niemi, znaleziska tzw. szytych łodzi do niedawna były rzadkością w północnej Norwegii, ale w ostatnich dekadach natrafiono na kilka takich przypadków. To może sugerować, że były dość powszechne na tym obszarze.

Archeolożka zaznaczyła, że dwa podobne pochówki łodziowe zostały niedawno odkryte na norweskiej wyspie Hillesøy, oddalonej o ok. 16 kilometrów na północ od Senja. Jeden należał do mężczyzny, drugi do kobiety, oboje żyli kilka pokoleń przed kobietą, której szczątki właśnie odkryto.

REKLAMA

"Znaczący status"

Wyszukany pochówek w Senja i bogate wyposażenie grobu wskazują, że kobieta należała do elity społecznej. - Uważamy, że pochowana tu osoba miała znaczący status w lokalnej społeczności, a być może nawet w całym regionie - oceniła Anja Roth Niemi.

Wśród przedmiotów złożonych w grobie, poza dwiema broszkami, odkryto także żelazny sierp, łupkową "osełkę" do ostrzenia noży, metalowy pierścień z brązowymi koralikami (być może służył do wiązania włosów), dwa koraliki w kształcie dysku, prawdopodobnie wykonane z bursztynu, wrzeciono i coś, co mogło być "mieczem" lub listwą używaną do tkania wykonaną z fiszbinu (substancja, z której wykonane są płyty na podniebieniu niektórych wielorybów).

Jak tłumaczyła Anja Roth Niemi, sierp i osełka związane są z uzbrojeniem i żniwami, a wrzeciono i listwa z przędzeniem i tkaniem. Narzędzia do produkcji tekstyliów były często znajdowane w grobach kobiet w Norwegii i często wskazywały, że pochowana osoba miała wysoki status.

Źródło: Polskie Radio/th/LiveScience

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej