Rekonstrukcja rządu opóźniona. "Koalicja trzeszczy w szwach"
- Koalicja bardzo trzeszczy w szwach. Ona od początku była stworzona dosyć kruchym spoiwem. Bo tak naprawę jedyną rzeczą, która łączy te często odległe od siebie partie, była chęć odsunięcia PiS-u od władzy - powiedział w Polskim Radiu 24 Tomasz Wypych z portalu Salon24.
2025-07-10, 11:00
W środę ponownie spotkali się liderzy formacji tworzących koalicję rządzącą. Planowana rekonstrukcja rządu została przełożona na 22 lipca.
- Mogę współczuć tylko premierowi Tuskowi, który tak naprawdę musi wykonać jakiś ruch, bo nie ma wyjścia - powiedział Tomasz Wypych.
Posłuchaj
Jego zdaniem "koalicja bardzo trzeszczy w szwach". - Ona od początku była stworzona dosyć kruchym spoiwem. Bo tak naprawę jedyną rzeczą, która łączy te często odległe od siebie partie, była chęć odsunięcia PiS-u od władzy - zaznaczył dziennikarz.
- W tej chwili jest strach przed tym, że gdyby były przedterminowe wybory - a to jednak wisi w powietrzu - większość partii koalicyjnych nie dostałaby się do Sejmu. Na razie wszyscy robią wszystko, żeby się utrzymać. Liczą, że są w stanie przygotować pakiet ciekawych rozwiązań, który spowoduje, że wybory w 2027 roku będą wygrane dla koalicji - powiedział gość Polskiego Radia 24.
Po rekonstrukcji rząd ma być mniejszy, a część ministerstw zostanie połączona. W nieoficjalnych rozmowach politycy koalicji rządowej mówią o tym, że utworzone zostaną dwa superresorty - gospodarczy i energii - do których włączone zostaną obszary z dzisiejszych ministerstw. Część z nich po rekonstrukcji przestanie istnieć. O 20 procent ma także zmniejszyć się liczba wiceministrów. Polska 2050, PSL i Lewica mają stracić po jednym ministerstwie.
***
Audycja: Stan rzeczy
Prowadzący: Maciej Wolny
Gość: Tomasz Wypych (Salon24)
Data emisji: 9.07.2025
Godzina emisji: 21.33
Źródło: Polskie Radio 24