Wakaty w Trybunale Konstytucyjnym. Poseł PiS: nie będziemy w tym wyborze przeszkadzać

Najważniejsze informacje w skrócie:

• Kandydaci zgłoszeni przez PiS na objęcie wakatów w Trybunale Konstytucyjnym nie zostali wybrani przez Sejm
• Marek Ast przekonywał, że "my zgłaszamy kandydatów, żeby pokazać, że po prostu ten wybór musi być dokonany"
• Krystyna Pawłowicz, mimo orzeczenia o niezdolności do pracy, zasiada i orzeka w TK do 5 grudnia 2025 roku, kiedy to przejdzie w stan spoczynku

OGLĄDAJ. Marek Ast (PiS) w rozmowie z Rochem Kowalskim

Obecnie Trybunał Konstytucyjny ma cztery wakaty sędziowskie. Do tej pory swoich kandydatów zgłaszał jedynie klub Prawa i Sprawiedliwości. - W trakcie tej kadencji Sejmu większość sejmowa może, uzupełniając wakaty w Trybunale Konstytucyjnym, za moment uzyskać większość, jeśli chodzi o sędziów wybranych w tej kadencji Sejmu - ocenił Marek Ast.

Szef klubu Polski 2050 Paweł Śliz zagwarantował, że stanowiska prędzej, czy później zostaną obsadzone. - Jeżeli zdarzy się tak, że pan poseł Śliz zapowiedział tutaj i ma rację, że ten wybór musi być dokonany i będzie dokonany, no to nie będziemy w tym wyborze przeszkadzać - zapewniał polityk. 

Posłuchaj

Posłuchaj

Marek Ast (PiS) o wakatach w Trybunale Konstytucyjnym (Rozmowa Polskiego Radia 24) 17:41

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Krystyna Pawłowicz z orzeczeniem lekarskim o niezdolności do pracy

Krystyna Pawłowicz, jak sama przyznała, posiada orzeczenie o niezdolności do wykonywania pracy. W czerwcu zapadła decyzja o przeniesieniu sędzi w stan spoczynku z dniem 5 grudnia 2025 roku. W środowisku prawniczym i politycznym trwa debata, czy Pawłowicz powinna do tego czasu orzekać. - Mamy uchwałę kolegium zebrania ogólnego sędziów Trybunału Konstytucyjnego, które przeniosło panią sędzię w stan spoczynku - potwierdzał poseł PiS. 

Roch Kowalski zwrócił uwagę, że w Trybunale Konstytucyjnym powinni zasiadać specjaliści, którzy cieszą się prawnym poważaniem, aby społeczeństwo mogło akceptować ich wyroki. Zasugerował, że Pawłowicz tego autorytetu nie posiada. - W jednych środowiskach pani Krystyna Pawłowicz ma, a w drugich nie - skomentował gość Polskiego Radia, podkreślając, że ma ona tytuł profesora prawa. 

Koalicja rządząca krytykuje sposób powoływania sędziów do TK i jego "upolitycznienie". Prowadzący audycję zastanawiał się, co zrobić z instytucją, która "jest pogrążona w chaosie i stała się karykaturą samej siebie". - Jeżeli taka jest ocena obecnej większości sejmowej, to proszę bardzo znaleźć super fachowców, autorytety prawnicze i dokonać stosownego wyboru. Mają większość i mogą to robić - stwierdził Marek Ast. 

• Fundusz Sprawiedliwości czasów Ziobry działał zgodnie z prawem. Jednogłośna ocena TK
• Senat odrzucił sprawozdanie KRRiT. Kolejne decyzje w gestii prezydenta
• Nowy szef NIK zaprzysiężony. Kim jest Mariusz Haładyj?

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Roch Kowalski
Opracowanie: Dominika Główka