Hamas poparł pokojowy plan Donalda Trumpa. "Niemiłe zaskoczenie dla Netanjahu"
Hamas deklaruje gotowość przyjęcia kluczowych założeń planu Trumpa dla Gazy. - Netanjahu niestety będzie robił w tej chwili wszystko, żeby przekonać Trumpa, że Hamas to porozumienie odrzucił, albo żeby za plecami Trumpa storpedować to porozumienie - powiedział w Polskim Radiu 24 Witold Repetowicz, ekspert ds. Bliskiego Wschodu.
2025-10-04, 15:52
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Hamas poparł plan pokojowy Donalda Trumpa dla Strefy Gazy
- Netanjahu nigdy nie chciał zawrzeć tego porozumienia, został do tego zmuszony przez Donalda Trumpa - mówił w Polskim Radiu 24 Witold Repetowicz
- Ocenił, że Netanjahu będzie próbował storpedować porozumienie i obawy Hamasu są uzasadnione
Hamas akceptuje plan Trumpa. Czy to koniec wojny w Strefie Gazy?
EndFragment
Hamas ogłosił gotowość do przyjęcia kluczowych punktów planu pokojowego Donalda Trumpa, wzywającego do zakończenia działań wojennych w Strefie Gazy. Wraz z poparciem Islamskiego Dżihadu dla tej decyzji pojawiła się nadzieja, że po raz pierwszy od miesięcy możliwe będzie zawieszenie broni.
Prezydent USA Donald Trump wezwał Izrael do "natychmiastowego wstrzymania bombardowań". Z kolei premier Izraela Benjamin Netanjahu, jak przekazała telewizja Kanał 12, uznał odpowiedź Hamasu na amerykański plan pokojowy dla Strefy Gazy za odrzucenie tej propozycji. Dodano, że Netanjahu był zaskoczony reakcją prezydenta Donalda Trumpa.
Dzień później izraelskie media doniosły, że wojsko dostało rozkaz wstrzymania działań ofensywnych w mieście Gaza, ale nadal prowadzi operacje obronne. Plan Trumpa, wspierany przez rządy wielu państw, w tym Polski, przewiduje zakończenie wojny, wycofanie wojsk izraelskich i wymianę więźniów. Nadal jednak nierozstrzygnięte pozostają kwestie rozbrojenia Hamasu i przyszłej administracji Gazy.
Repetowicz: Netanjahu nie chciał porozumienia
- Netanjahu nigdy nie chciał zawrzeć tego porozumienia, został do tego zmuszony przez Donalda Trumpa - powiedział Witold Repetowicz. Jak ocenił, "warunkowa zgoda Hamasu jest niemiłym zaskoczeniem dla Netanjahu". Ekspert wskazał, że ze strony Donalda Trumpa widać, że jednak chce doprowadzić do zakończenia walk i bardzo mocno naciska na premiera Izraela.
Posłuchaj
Repetowicz: obawy Hamasu są uzasadnione
Gość Polskiego Radia 24 zwrócił uwagę, że Hamas chce tylko negocjować punkty, które są niejasne. - I to jest fakt, że wiele punktów jest niejasnych - przyznał. Dodał, że ponadto Hamas chce gwarancji, że Netanjahu nie wycofa się z porozumienia zaraz po tym, jak zostaną zwolnieni zakładnicy, a to ma być pierwszy krok. - Netanjahu jest do tego zdolny - ocenił Repetowicz. Przypomniał, że zawieszenie broni ze stycznia mogło przejść do fazy drugiej, lecz Netanjahu je storpedował. - Tutaj obawy Hamasu są uzasadnione - podkreślił.
- Netanjahu niestety będzie robił w tej chwili wszystko, żeby przekonać Trumpa, że Hamas to porozumienie odrzucił, albo żeby za plecami Trumpa storpedować to porozumienie - analizował ekspert. Zaznaczył, że Trump posiada silne instrumenty nacisku na Izrael, a Netanjahu nie jest w stanie prowadzić tej wojny bez wsparcia amerykańskiego. Jednocześnie wskazał, że porozumienie z Hamasem może oznaczać dla Netanjahu wyrok śmierci politycznej.
- Nocne bombardowania Gazy. Izrael zignorował apel Trumpa
- Trump stawia ultimatum. "Podpis do niedzieli albo wybuchnie piekło"
- Plan Trumpa dla Strefy Gazy. Ekspert: nie ma tam gwarancji, że Izrael wycofa wojska
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Ernest Zozuń
Opracowanie: Filip Ciszewski