Rozejm w Strefie Gazy. "Obawiam się o jego trwałość"

W piątek wszedł w życie rozejm w Strefie Gazy. Prof. Tomasz Gajownik, ekspert ds. międzynarodowych z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie podkreślił, że obawia się o jego trwałość, a obawy te są oparte o wcześniejsze doświadczenia.

2025-10-11, 13:40

Rozejm w Strefie Gazy. "Obawiam się o jego trwałość"
Strefa Gazy . Foto: PAP/EPA/HAITHAM IMAD

Izrael i Hamas kończą przygotowania do wymiany więźniów. W najbliższy poniedziałek do domu mają wrócić izraelscy zakładnicy, od dwóch lat przetrzymywani w Gazie. Przekazanie zakładników to efekt rozejmu, który wszedł w życie w piątek. Szczegóły operacji okryte są tajemnicą, ale wiadomo, że przygotowania do przekazania zakładników są na ostatnim etapie. Niewykluczone, że tak jak przy poprzednich wymianach jeńców, pomoże w tym Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża.

W poniedziałek do domów ma wrócić 20 izraelskich zakładników, porwanych do Strefy Gazy przed dwoma laty. Hamas ma też wydać ciała 28 osób, które nie przeżyły niewoli. Z kolei Izrael ma uwolnić niemal dwa tysiące Palestyńczyków, przetrzymywanych w więzieniach. Władze ujawniły nazwiska ponad 200 osób, które wyjdą na wolność.

Posłuchaj

Prof. Tomasz Gajownik o sytuacji w Strefie Gazy (Świat 24) 21:08
+
Dodaj do playlisty

Operacja uwalniania zakładników

Izraelska armia wycofała się już z niektórych części Strefy Gazy, co ma pozwolić na bezpieczne przeprowadzenie operacji uwalniania zakładników. Z kolei do Izraela przylatują już pierwsi amerykańscy żołnierze. Ich niewielka grupa ma nadzorować zawieszenie broni. Żołnierze nie wjadą jednak do Strefy Gazy.

Prof. Tomasz Gajownik w Polskim Radiu 24 odpowiedział na pytanie, czy ten rozejm jest przełomem, który zakończy wojnę. - Chciałbym, żeby tak było. Mam taką cichą nadzieję, aczkolwiek dotychczasowe doświadczenia pokazują, że tego typu proces może być wstrzymany w każdym momencie. Jeszcze tydzień temu rozmawialiśmy na ten temat w Polskim Radiu i byliśmy bardzo sceptyczni co do szansy na uzyskanie tego porozumienia. Tymczasem zostały ustalone jego warunki i ono faktycznie wchodzi w życie - powiedział ekspert.

- Trzymam bardzo mocno kciuki, ze względu na sytuację Palestyńczyków. Aczkolwiek gdzieś we mnie pozostaje pewien sceptycyzm, co do pełnego procesu. Bo obawiam się, że - jak pokazują dotychczasowe doświadczenia - jedna ze stron, z racji swoich określonych uwarunkowań, dąży do tego, aby w pewnym momencie taki proces zawiesić lub nawet złamać warunki porozumienia - dodał.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Marcin Pośpiech
Opracowanie: Robert Bartosewicz

Polecane

Wróć do strony głównej