Rosja ma problem z mobilizacją? "Brakuje 40 proc. żołnierzy"

Ukraiński wywiad wojskowy poinformował, że rosyjska armia boryka się z poważnymi trudnościami w realizacji planów mobilizacyjnych. W najbiedniejszych regionach Federacji Rosyjskiej, m.in. w Jakucji, brakuje nawet 40 proc. żołnierzy kontraktowych. HUR wskazuje, że powodem są niskie wynagrodzenia, brak zaangażowania lokalnych władz w rekrutację oraz ogromne straty ponoszone przez Rosję na froncie w Ukrainie.

2025-10-22, 14:15

Rosja ma problem z mobilizacją? "Brakuje 40 proc. żołnierzy"
Pobór do wojska w Rosji po dekrecie Putina. Foto: IMAGO/Vitaly Timkiv/Imago Stock and People/East News

HUR: rosyjska armia ma problemy z wykonaniem planów mobilizacji

W środę wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) za pośrednictwem Telegrama poinformował, że rosyjska armia ma coraz większe problemy z wykonaniem planów mobilizacji żołnierzy do służby kontraktowej. Problemy pojawiają się przede wszystkim w najbiedniejszych regionach Rosji, m.in. w Jakucji w Dalekowschodnim Okręgu Federalnym. Braki kadrowe wynoszą około 40 proc. obowiązujących planów mobilizacyjnych ustalonych przez władze centralne.

Według HUR przyczyną problemów mają być zbyt małe wypłaty dla żołnierzy oraz brak aktywności lokalnych władz w zakresie promowania kampanii rekrutacyjnych, a także wysokie straty, jakie ponoszą oddziały rosyjskie w wojnie z Ukrainą. Podobne problemy, choć na mniejszą skalę, pojawiają się w innych republikach federacyjnych na Dalekim Wschodzie.

Rosyjskie straty. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał nowe dane

W ciągu minionej doby rosyjska armia miała stracić 1 050 żołnierzy, dwa czołgi, 11 pojazdów opancerzonych, 12 zestawów artyleryjskich, 160 dronów, 96 pojazdów - w tym cysterny - oraz jedną jednostkę sprzętu specjalnego.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/PAP/nł

Polecane

Wróć do strony głównej