Niepokojące sygnały z Rosji. Radiostacja nuklearna nadała dwa komunikaty
Rosyjska radiostacja nazywana "radiem Dnia Sądu Ostatecznego" nadała w poniedziałek dwa komunikaty. Ich znaczenie nie jest znane, a sama stacja jest owiana tajemnicą.
2025-10-28, 11:26
Tajemnicza rosyjska radiostacja
Radiostacja została założona w 1970 roku - w okresie Zimnej Wojny. Do dziś jednak nie wiadomo, kto jest jej właścicielem i do czego jest właściwie wykorzystywana. Przez lata wzbudzała jednak spore zainteresowanie.
Co ciekawe, od początku swojego istnienia nadała zaledwie kilkadziesiąt komunikatów słownych. Składały się z ciągów liczb, lub pojedynczych wyrazów. Kilkukrotnie wyemitowano również sygnały muzyczne, jak chociażby fragment Jeziora Łabędziego.
Przez lata funkcjonowania radiostacji dziennikarze i entuzjaści ustalili niektóre fakty na jej temat. Sygnał jest nadawany z kilku baz wojskowych - m.in. z Powarowa w rejonie Moskwy oraz Naro-Fomińska i Pskowa.
Dwa komunikaty jednego dnia
W poniedziałek "radio Dnia Sądu Ostatecznego" nadało dwa komunikaty. Nasłuchujący internauci wychwycili słowa "nasienie" i "cholernie dobre". Nie wiadomo jednak, co te komunikaty mogą oznaczać.
Niektórzy badacze historii radiostacji o kryptonimie UVB-76 uważają, że służy ona do utrzymywania komunikatu między rosyjskimi, a wcześniej radzieckimi władzami i atomowymi okrętami podwodnymi.
Wśród pojawiających się teorii na temat "radia Dnia Sądu Ostatecznego" były również takie, które sugerowały, że radiostacja służy do komunikowania się z rosyjskimi szpiegami, operującymi poza granicami kraju.
- UE chce przenieść misję szkoleniową na Ukrainę. Widzieliśmy plan
- Nocne uderzenia dronów nad Moskwą. Eksplozje w stolicy
- Rosja zdobywa kolejne tereny w Ukrainie. Ciężkie walki w rejonie Pokrowska i Donbasu
Źródło: Polskie Radio/egz