Strach przed komornikiem. "Lepiej przyjść i się dogadać, niż nas unikać"

"Nie taki komornik straszny, jak go malują!" - to hasło tegorocznego Dnia Otwartego Komorników Sądowych, który miał miejsce w poniedziałek. - Chcemy właśnie przekazać to, że nie ma się co bać komornika. Lepiej przyjść i spróbować załatwić swoją sprawę, niż nas unikać - powiedział w Polskim Radiu 24 Przemysław Małecki, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.

2025-11-17, 21:30

Strach przed komornikiem. "Lepiej przyjść i się dogadać, niż nas unikać"
17 listopada miał miejsce Dzień Otwarty Komorników Sądowych. Foto: Wojciech Stróżyk/REPORTER

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • 17 listopada miał miejsce Dzień Otwarty Komorników Sądowych
  • Komornika nie trzeba się bać i unikać, lepiej się dogadać - przekonywał Przemysław Małecki
  • Tłumaczył, że to trudny emocjonalnie zawód, ale komornik może też pomóc dłużnikowi

Dzień Otwarty Komorników Sądowych to ogólnopolska inicjatywa edukacyjna organizowana od 2011 roku. Jej celem jest przybliżenie społeczeństwu roli i znaczenia komorników w systemie wymiaru sprawiedliwości.

- Na pewno jest to zawód ciężki, ciężki emocjonalnie. Dlatego, że to my przypominamy ludziom o jakichś ich porażkach czy może złych decyzjach kiedyś. I faktycznie te negatywne emocje się na nas często wylewają i musimy sobie z nimi radzić - powiedział w Polskim Radiu 24 Przemysław Małecki, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.

Gość Polskiego Radia 24 tłumaczył, że z komornikiem można się dogadać. - Lepiej przyjść i spróbować załatwić swoją sprawę, niż nas unikać - podkreślił.

Posłuchaj

Przemysław Małecki, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej gościem Pawła Wojewódki (Pomówmy o tym) 22:07
+
Dodaj do playlisty

Komornik może pomóc dłużnikowi

Przemysław Małecki tłumaczył, że komornicy wykonując orzeczenia sądów, nie są pozbawieni empatii czy zrozumienia dla drugiego człowieka. - I takim dniem otwartym chcemy właśnie przekazać to, że nie ma się co bać komornika. To, co złego się miało stać, to już się stało. W momencie, kiedy otrzymujemy od komornika korespondencję, czy wiemy o toczącym się postępowaniu, to najlepszym wyjściem jest do komornika po prostu pójść, zadzwonić, skontaktować się z nim, żeby przedstawić swoją sytuację, wytłumaczyć mu, jak to wygląda z naszej perspektywy i spróbować właśnie się dogadać, zaproponować jakąś spłatę - powiedział.

Małecki przyznał, że "co prawda komornik sam nie może podjąć decyzji, że rozłoży komuś należność na raty albo w jakiś sposób odstąpi od zajęcia". - Natomiast może taki wniosek dłużnika przekazać wierzycielowi. Może przy tym pośredniczyć, może wierzycielowi podpowiedzieć, może ułatwić dłużnikowi spłatę zobowiązania. I wychodzimy z takiego założenia, i to wynika z naszego doświadczenia, że jeżeli ktoś chce spłacić swoje zobowiązania, ktoś chce wywiązać się z tego wyroku, to na pewno znajdziemy wspólnie na to sposób i my pomożemy w tym, żeby to się odbyło w jak najmniej dolegliwy sposób dla dłużnika - stwierdził.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadząca: Paweł Wojewódka
Opracowanie: Paweł Michalak

Polecane

Wróć do strony głównej