Wynajmujesz mieszkanie na doby? Będą oznaczenia na drzwiach i drakońskie kary

Od 20 maja 2026 roku wejdą w Polsce w życie wymagane unijnym rozporządzeniem przepisy dotyczące najmu krótkoterminowego. Wiceminister Raś ocenił, że może to skłonić część właścicieli do sprzedania lokali lub ich zmiany sposobu ich wynajmowania. 

2025-12-08, 14:10

Wynajmujesz mieszkanie na doby? Będą oznaczenia na drzwiach i drakońskie kary
Skrzynki z kluczami do apartamentów oferowanych na Airbnb czy Booking. Foto: Marek Kowalczyk/REPORTER

Najważniejsze informacje w skrócie: 

  • 20 maja wchodzą w życie przepisy dotyczące rejestrowania w centralnej bazie wszystkich obiektów wynajmowanych na doby. Brak wpisu do rejestru oznacza dla właściciela karę do 50 tys. zł
  • Wiceminister Ireneusz Raś ocenił, że ograniczy to szarą strefę, a część właścicieli mieszkań skłoni do ich sprzedaży lub zmiany formy wynajmowania
  • Planowane jest też wprowadzenie przepisów, które umożliwią samorządom wyznaczanie stref wolnych od najmu krótkoterminowego

50 tys. kary za wynajmowanie bez rejestracji

W rozmowie z dziennikiem "Rzeczpospolita" wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś ocenił możliwe skutki wejścia w Polsce w życie nowych unijnych przepisów. Dotyczą one obowiązkowej rejestracji obiektów wynajmowanych na doby - domów i mieszkań. 

- Spodziewamy się, że wprowadzenie od 20 maja 2026 r., bo do tego zobowiązuje nas rozporządzenie unijne (chodzi o rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2024/1028 w sprawie gromadzenia i upowszechniania danych, dotyczących usług najmu krótkoterminowego – red.), obowiązku rejestracji w centralnej bazie wszystkich obiektów wynajmowanych na doby spowoduje, że może część właścicieli takich lokali zdecyduje się wynajmować je długoterminowo czy sprzedać - powiedział dziennikowi Ireneusz Raś.

Zdaniem wiceministra rejestr ograniczy również szarą strefę, która według szacunków ministerstwa stanowi ok. 30-35% rynku najmu krótkoterminowego. W ograniczaniu szarej strefy pomóc ma fakt, że bez numeru z rejestru serwisy typu Airbnb czy Booking nie będą mogły umieszczać ofert. Ma to zwiększyć bezpieczeństwo wszystkich zainteresowanych stron. 

Kara za wynajmowanie mieszkania, domu czy pokoi na doby bez rejestracji przewidywana jest przez resort sportu i turystyki na kwotę do 50 tys. zł.

- Każdy, kto będzie chciał, by jego ofertę udostępniały portale typu Booking czy Airbnb, będzie musiał podać swój numer z rejestru. Portalom nie wolno będzie zamieszczać ofert, które go nie mają. To podniesie bezpieczeństwo dla najemców - podkreślił wiceminister Raś. 

 Obowiązek oznaczania najmu krótkoterminowego

Przygotowywane przepisy dla najmu krótkoterminowego: narzędzie dla sąsiadów i służb.

Oznaczenie fizyczne (tabliczka)

Rozwiązanie forsowane w projektach ustaw (m.in. przez Polskę 2050).

Zasada: Na drzwiach mieszkania lub w widocznym miejscu na budynku (np. przy domofonie) musi pojawić się fizyczna informacja.

Co musi być na tabliczce?

ℹ️
Informacja, że w tym lokalu prowadzony jest najem krótkoterminowy.
📞
Kontakt telefoniczny do właściciela lub zarządcy (tzw. "opiekuna mieszkania").

Cel: Koniec anonimowości

Dla sąsiadów: Gdy turyści hałasują, nie trzeba dzwonić na policję w ciemno. Można najpierw zadzwonić do zarządcy z żądaniem interwencji.

Dla służb: Ułatwienie kontroli legalności najmu dla policji czy straży miejskiej.

Samorządy poczekają na możliwość wyznaczania "stref wolnych od Airbnb"

Poinformował też, że Ministerstwo Sportu i Turystyki chce, by "1 stycznia 2029 r. był tą datą, od której samorządy będą mogły wyznaczać strefy zakazu wynajmowania mieszkań na doby". Stwierdził, że z wprowadzeniem takich stref można poczekać, gdyż jego zdaniem liczba obiektów wynajmowanych na doby do 20 maja 2026 r. zmniejszy się. I zmniejszy się także po tej dacie. 

Równocześnie z rejestrem ma pojawić się jeszcze dodatkowy obowiązek. Mianowicie na budynkach ma być czytelne oznaczenie, że znajduje się w nim lokal na wynajem krótkoterminowy wraz z oznaczeniem podmiotu odpowiedzialnego. Do tej pory właściciele takich lokali często ukrywali sposób wynajmu przed wspólnotami czy spółdzielniami. 

Pojawią się również dodatkowe uprawnienia dla samorządów czy wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni. Wspólnoty/spółdzielnie będą mogły nakładać na lokale wynajmowane krótkoterminowo wyższe opłaty, a samorządy przeprowadzać kontrole. 

Szczegóły przepisów i dodatkowych uprawnień dla samorządów i wspólnot będą znane po przekazaniu projektu do prac w rządzie. 

Czytaj także: 

Źródło: Rzeczpospolita/Andrzej Mandel

Polecane

Wróć do strony głównej