70 zł różnicy na koszyku. Wiemy, gdzie zrobisz najtańsze zakupy na Wigilię [RANKING]
Świąteczne zakupy najbardziej opłaca się robić w Auchan - wynika z badania ASM SFA. Portfela nie ogołocą też przesadnie Dino i Lidl. Na drugim biegunie znalazł się POLOmarket, gdzie za ten sam zestaw wigilijnych produktów trzeba zapłacić 30% więcej niż w najtańszej sieci.
2025-12-12, 10:09
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Aż w 12 z 13 badanych sieci handlowych odnotowano wzrost cen rok do roku, a średni koszt świątecznego koszyka podskoczył o blisko 10%.
- Największe podwyżki dotyczą produktów kluczowych dla świątecznych wypieków i prezentów – kawa mielona zdrożała o blisko połowę, a czekolada o ponad jedną trzecią.
- Wybór odpowiedniego sklepu ma kluczowe znaczenie dla domowego budżetu, gdyż różnica w cenie tego samego zestawu produktów między najtańszą a najdroższą siecią wynosi 30%, czyli ponad 70 złotych.
Najtańsze świąteczne zakupy zrobimy w 2025 roku w Auchan. Jest to jedyna sieć w zestawieniu, której udało się nie tylko uniknąć podwyżek, ale wręcz obniżyć koszt typowego zestawu świątecznego o 0,67% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Klienci wybierający ten hipermarket zapłacą za koszyk średnio 250,53 zł. Na podium, choć z wyraźną stratą do lidera, znalazły się również Dino oraz Lidl, gdzie zakupy były droższe odpowiednio o niemal 23 zł i 25 zł.
Zupełnie odmienną strategię cenową widać na drugim końcu zestawienia. Najwięcej za te same zakupy zapłacimy w POLOmarkecie, gdzie wartość analizowanego koszyka poszybowała do poziomu 323,35 zł. Oznacza to, że konsument robiący zakupy w tym supermarkecie zapłaci za identyczne produkty niemal 30% więcej niż klient Auchan. Znaczące wzrosty cen, przekraczające 12%, odnotowano również w sieciach Carrefour oraz Makro Cash & Carry.
- Tegoroczne święta będą wyraźnym testem dla portfeli Polaków. Średni wzrost wartości koszyka o blisko 10% to efekt splotu czynników, z których kluczowym jest sytuacja na globalnych rynkach surowców. Rekordowe podwyżki cen kawy czy kakao bezpośrednio przełożyły się na koszt świątecznych wypieków i prezentów. Widać wyraźnie, że tegoroczna, świąteczna inflacja ma twarz konkretnych produktów, a nie ogólnego wzrostu cen. Dane z naszego raportu pokazują bezprecedensową rozpiętość cenową na rynku. Różnica w wartości tego samego koszyka między najtańszą a najdroższą siecią wynosi aż 30%, co przekłada się na ponad 70 zł oszczędności przy jednych zakupach. Kluczem do niedrogich świąt w 2025 roku nie jest rezygnacja z ulubionych produktów, ale staranny wybór miejsca zakupu - skomentował Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA.
Najtańszy koszyk świąteczny 2025: ranking sieci
Analiza porównawcza cen w czołowych sieciach handlowych.
🥇 Najniższa wartość koszyka w 2025 roku
To spadek o 1,69 zł, czyli o 0,67% mniej względem najtańszego koszyka z grudnia 2024 r. (wtedy Dino).
Różnice cenowe lidera względem konkurencji
vs Dino
Tyle więcej zapłacono w Dino niż w Auchan.
vs Lidl
Tyle więcej zapłacono w Lidlu niż w Auchan.
Najdroższy koszyk w Polomarket
Najwyższą wartość świątecznego koszyka zakupowego odnotowano w sieci POLOmarket.
Różnica między najwyższą (POLOmarket) a najniższą (Auchan) wartością koszyka wyniosła 29,07%
Średnia wartość świątecznego koszyka zakupowego, składającego się z 35 produktów typowych dla okresu Bożego Narodzenia, wyniosła 297,32 zł, co stanowi wzrost o niemal 10% (dokładnie 26,11 zł) w skali roku.
Patrząc na średnie ceny w poszczególnych formatach sklepów, najkorzystniej wypadają hurtownie typu Cash & Carry (średnio 292,49 zł), podczas gdy najwięcej musimy wydać w supermarketach (średnio 303,46 zł). Dyskonty i hipermarkety plasują się pośrodku stawki z bardzo zbliżonymi wynikami na poziomie około 296 zł. Rozpiętość cenowa na rynku jest ogromna – różnica między koszykiem minimalnym (złożonym z najtańszych znalezionych ofert) a maksymalnym wynosi aż 145 zł.
Drożyzna uderzyła przede wszystkim w produkty, bez których trudno wyobrazić sobie polskie święta. Rekordzistką jest kawa mielona, której cena wystrzeliła w górę o ponad 47%. Znacząco więcej zapłacimy też za słodkie upominki i wypieki, gdyż czekolada mleczna podrożała o ponad 34%, a margaryna do pieczenia o 25%. Wzrosty nie ominęły także soku pomarańczowego, za który trzeba zapłacić o 28% więcej niż przed rokiem.
Konsumenci zapłacą mniej niż przed rokiem za kukurydzę w puszce (spadek o 12%) oraz cynamon (taniej o ponad 5%). Ceny takich produktów jak herbata, mleko czy majonez pozostały na względnie stabilnym poziomie, notując jedynie symboliczne wzrosty.
W ogólnym rozrachunku jednak, aż 12 z 14 analizowanych produktów świątecznych jest obecnie droższych niż rok temu.
Czytaj także:
- Zakupy emerytów wyraźnie potaniały. Oszczędności poszły na "koszyk pamięci"
- Już ponad 2000 zł na samo jedzenie i chemię. Koszyk rodziny 2+2 drożeje mimo spadków cen
- Singiel drogo płaci za niezależność. 20% pensji znika w sklepie
Źródło: ASM SFA/Michał Tomaszkiewicz