Wrócili z Rosji. Korea Północna pokazała to nagranie

Kim Dzong Un wziął udział w ceremonii powitalnej żołnierzy, którzy wrócili do kraju po tym, jak przez 120 dni walczyli po stronie rosyjskiego okupanta - poinformowała agencja Reutera, powołując się na przekazy północnokoreańskiej, reżimowej agencji KCNA.

2025-12-13, 15:39

Wrócili z Rosji. Korea Północna pokazała to nagranie
Kim Dzong Un wita żołnierzy, którzy wrócili z Rosji. Foto: STR/AFP/East News

Kim Dzong Un powitał żołnierzy, którzy wrócili z Rosji

Północnokoreański dyktator wygłosił przemówienie, w którym pochwalił oficerów i żołnierzy 528. Pułku Inżynierów Koreańskiej Armii Ludowej (KPA) za "heroiczne czyny" i wypełnianie rozkazów partii. Agencja KCNA podała, że wspomniana ​​jednostka została wysłana na front początku sierpnia i służyła w obwodzie kurskim na terenie Rosji.

Na opublikowanym nagraniu widać umundurowanych żołnierzy wysiadających z samolotu, Kim Dzong Una obejmującego żołnierza siedzącego na wózku inwalidzkim oraz innych wojskowych i urzędników zgromadzonych na placu.

W zeszłym miesiącu rosyjskie ministerstwo obrony informowało, że północnokoreańscy żołnierze pomagali Rosji "odeprzeć ukraińskie ataki" na obwód kurski, a obecnie "odgrywają ważną rolę w oczyszczaniu tego terenu z min" - podał Reuters.

Przywódca Korei chwali armię. "Absolutna lojalność"

Kim Dzong Un powiedział, że podczas wspomnianej misji"zginęło dziewięciu żołnierzy, określając ich śmierć jako "rozdzierającą serce stratę" i zapowiedział, że pułk otrzyma specjalny order za dotychczasową służbę. Północnokoreański dyktator stwierdził też, że pułk "oczyścił niebezpieczne obszary" i zademonstrował "absolutną lojalność wobec partii i państwa".

"Dziewięciu poległym żołnierzom przyznano tytuł Bohatera Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej oraz inne odznaczenia państwowe" - poinformowała agencja KCNA. Jak podano w raporcie, ceremonia powitalna odbyła się w piątek w Pjongjangu i wzięli w niej udział wysocy rangą wojskowi, liderzy partii rządzącej, rodziny żołnierzy i tłumy ludzi.

Czytaj także:

Źródła: Reuters/KCNA/AFP News Agency/hjzrmb

Polecane

Wróć do strony głównej