Spotkanie ministrów z Nawrockim. "Z otoczenia prezydenta już słychać uszczypliwości"
Z inicjatywy strony rządowej w styczniu ma dojść do spotkania Karola Nawrockiego m.in. z szefem MON i koordynatorem służb specjalnych. - Odpowiedź prezydenta jest pozytywna, co świadczyłoby o dobrej woli. Jednak z jego otoczenia już słychać dosyć kąśliwe komunikaty, że przecież można było się tak zachowywać od początku. Jeśli dodaje się nawet drobne uszczypliwości, to cała idea koncyliacyjności staje pod znakiem zapytania, szczególnie jeżeli chodzi o przyszłość - powiedziała politolożka prof. Agnieszka Kasińska-Metryka.
2025-12-30, 15:59
Najważniejsze informacje w skrócie:
- W styczniu ma dojść do spotkania prezydenta Karola Nawrockiego z przedstawicielami rządu i służb specjalnych
- Tematem rozmów ma być między innymi kwestia nominacji na stopnie oficerskie
- Relacje między rządem a Pałacem Prezydenckim w Polskim Radiu 24 komentowała prof. Agnieszka Kasińska-Metryka
W styczniu ma dojść do spotkania prezydenta Karola Nawrockiego z szefem MON, koordynatorem służb specjalnych oraz z szefami służb. To, co powinno uchodzić za normalność, w obliczu konfliktu między stroną rządową a Pałacem Prezydenckim, jest szeroko komentowane przez media i politologów. Rozmowy między stronami mają dotyczyć między innymi jednej ze spornych kwestii - nominacji na stopnie oficerskie.
- Jesteśmy w sytuacji postpolityki, w której normalność podnoszona jest do rangi wydarzenia. Trudno się jednak dziwić. Bo niestety politycy nauczyli nas jak funkcjonować w tym spolaryzowanym modelu: mamy przepychanki, prężenie muskułów, nawet kosztem racji stanu, kosztem bezpieczeństwa - powiedziała prof. Agnieszka Kasińska-Metryka. - A kiedy pojawia się sygnał, który w demokracji powinien być standardem, czyli mamy dialog, rozmowę o najważniejszych kwestiach w państwie, to zaczynamy analizować, także my jako eksperci, choćby z takiej perspektywy komunikacji marketingowej. Analizujemy kto na tym zyskał wizerunkowo, a kto stracił i jaki powinien być kolejny ruch. Nie koncentrujemy się natomiast na sprawach merytorycznych czyli na tym, do czego to spotkanie powinno doprowadzić: do jakiego modelu ustanowienia współpracy i do modelu komunikowania. Bo te konflikty chyba mają tutaj swoje przyczyny i zarzewie - dodała rozmówczyni Polskiego Radia 24.
Posłuchaj
Propozycja spotkania z Nawrockim. "To pozytywny sygnał"
Politolożka zaznaczyła, że "jest to smutna refleksja, ale z drugiej strony gdybyśmy popatrzyli sumarycznie, na kończący się rok, to jest to jakiś prognostyk". - Dobrze, żeby był on zapowiedzią zmiany, a nie działaniem doraźnym. Ja niestety nie mam takiego zaufania do polityki i do polityków, aby uważać, że będzie to pewien trwały element komunikacji - stwierdziła prof. Agnieszka Kasińska-Metryka.
Jej zdaniem "propozycja spotkania z prezydentem to pozytywny sygnał". - Ale patrzę też na to przez pryzmat marketingowy. Na pewno zyskuje tutaj i minister Kosiniak-Kamysz, i minister Siemoniak. Z drugiej strony odpowiedź prezydenta jest pozytywna, co też świadczyłoby o dobrej woli. Jednak z otoczenia prezydenta już słychać dosyć kąśliwe komunikaty, że przecież strona rządowa mogła się tak zachowywać od początku. Jeśli dodaje się jakieś nawet drobne uszczypliwości, to cała idea koncyliacyjności staje pod znakiem zapytania, szczególnie jeżeli chodzi o przyszłość - podsumowała politolożka.
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadząca: Ewa Wasążnik
Opracowanie: Robert Bartosewicz