Katastrofa u wybrzeży Lampedusy. Znaleziono 32 ciała ofiar
Oficjalny bilans ofiar katastrofy u wybrzeżu Lampedusy do 143 osób. W morzu wciąż są dziesiątki ciał. Szacuje się, że mogło zginąć nawet około 300 osób.
2013-10-06, 15:47
Operacja poszukiwania ciał została wznowiona w niedzielę rano po tym, gdy w okolicach wyspy poprawiły się warunki pogodowe. Została ona wstrzymana w sobotę.
Płetwonurkowie wydobyli kolejne 32 ciała ofiar katastrofy statku z uchodźcami.
Tragedia u wybrzeży Lampedusy - czytaj więcej
Na Lampedusę przybył w niedzielę, jako wysłannik papieża Franciszka, arcybiskup Konrad Krajewski, mianowany przez niego w sierpniu papieskim jałmużnikiem.
REKLAMA
Jak poinformowano, abp Krajewski przybył na wyspę, aby przekazać słowa solidarności od papieża i na miejscu przekonać się o potrzebach humanitarnych, które są konsekwencją katastrofy.
Papieski jałmużnik był na molo, na które przywożone są ciała ofiar.
Tragedia koło Lampedusy
Do tragedii doszło w czwartek nad ranem. Jednostka wyruszyła z jednego z portów w Libii i po co najmniej kilkunastu godzinach żeglugi znalazła się w pobliżu włoskiej wyspy leżącej między Afryką i Europą . Chcąc zwrócić na siebie uwagę straży przybrzeżnej, uchodźcy rozpalili na pokładzie ognisko. Zajęła się od niego cała drewniana struktura. Jednostka w szybkim tempie poszła na dno. Bilans ofiar jest wciąż prowizoryczny. Jak twierdzi szef MSW Włoch uratowano 155 osób i wydobyto ciała 143 ofiar. Jeden z płetwonurków pracujących w miejscu katastrofy mówił o budzącym groze “kłębowisku ciał”, jakie widział na głębokości ponad 40 metrów, gdzie spoczął wrak kutra.
Włochy zabiegają w tej chwili o pomoc ze strony Unii Europejskiej w opanowaniu zjawiska nielegalnej imigracji drogą morską. Proponują m. in., by Bruksela zajęła się patrolowaniem wód międzynarodowych dzielących kraje Unii od krajów Północnej Afryki. Piątek będzie we Włoszech dniem żałoby narodowej w związku z tragedią.
PAP, bk
REKLAMA
REKLAMA