Prof. Henryk Domański: Platformie zależy na uspokojeniu sytuacji
Prokurator Generalny Andrzej Seremet przedstawił w Sejmie wyjaśnienia odnośnie wycieku akt afery podsłuchowej. Na sali zabrakło jednak premier Ewy Kopacz. – Nieobecność Ewy Kopacz może świadczyć o tym, że sprawa nie jest tak istotna – ocenił prof. Henryk Domański z Polskiej Akademii Nauk.
2015-06-10, 16:36
Posłuchaj
Socjolog stwierdził, że najbliższe miesiące będą ciężkie dla Platformy i partia rządząca musi uspokoić sytuację. Dodał, że sprawa przecieku nie wywoła wewnętrznych zmian w PO.
– To za mało, żeby wymienić w ugrupowaniu Ewę Kopacz na Grzegorza Schetynę. Byłaby to zbyt nagła reakcja pokazująca, że w Platformie dzieje się coś złego – mówił gość Polskiego Radia 24.
Prof. Henryk Domański jest zdania, że wyciek akt prokuratury będzie wykorzystywany w kampanii wyborczej przede wszystkim przez SLD i PSL.
– Przez najbliższe miesiące Platforma będzie pod kampanijnym obstrzałem. PiS zachowuje spokój. Myślę, że najbardziej całą sytuację zechcą wykorzystać SLD i PSL, które mają minimalne szanse na wejście do Sejmu i Senatu. Platforma jest tego świadoma i prawdopodobnie przyjmie strategię odczekania i uspokojenia sytuacji – powiedział ekspert PAN.
REKLAMA
Więcej o reakcji sceny politycznej na publikację akt afery podsłuchowej w całości rozmowy z prof. Henrykiem Domańskim.
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA