Lawiny wciąż groźne
Tragedia w środkowych Włoszech, gdzie lawina zeszła na hotel, uświadomiła, że góry, zwłaszcza zimą mogą być bardzo niebezpieczne. Co zrobić, jak się zachowywać, na co zwracać uwagę, aby bezpiecznie się po nich poruszać? O zagrożeniach, jakie czyhają na szlakach nieostrożnych turystów mówili w Polskim Radiu 24: Andrzej Brzeziński - instruktor ratownictwa górskiego i taternik Jacek Trzemżalski.
2017-01-22, 18:15
Posłuchaj
W samych Alpach pod zwałami śniegu i lodu ginie rocznie ponad 100 osób. Jednak jak podkreślił Andrzej Brzeziński, lawiny mają miejsce również w Polsce.
– Dwa dni temu, w Bieszczadach spadła duża lawina. Na szczęście nikt nie podchodził do tamtych zboczy, więc nic się nie stało, ale to nie są zjawiska egzotyczne i rzadko spotykane. Zagrożenie jest duże, a ludzie wciąż tracą życie – przestrzegał gość audycji.
- Jedna z największy tragedii w polskich górach miała miejsce w Karkonoszach 20 marca 1968 r. Pod lawiną zginęło wówczas 19 osób – przypomniał instruktor i zaznaczył, że takie zdarzenia nie dzieją się tylko w Alpach czy Himalajach. - Warto wiedzieć, że mogą się do nich przyczynić również nieostrożni turyści – dodał Andrzej Brzeziński.
Jacek Trzemżalski, który korespondował telefonicznie z północnych Włoszech, z regionu Lombardii przyznał w PR24, że tragedia z 18 stycznia to wciąż temat gorących rozmów, ale sam wypadek był trudny do uniknięcia, bo nikt nie przewidział trzęsienia ziemi, które spowodowało lawinę.
REKLAMA
- Wyprawa w góry to może być podróż do naszego wnętrza, jeśli chcemy się czegoś dowiedzieć o osobie. Zanim podejmiemy taki wysiłek, musimy jednak działać świadomie i zaopatrzyć się w niezbędną wiedzę – powiedział taternik.
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/kawa
_____________________
REKLAMA
Data emisji: 22.01.17
Godzina emisji: 14.35
REKLAMA