Pierwszy w historii komercyjny spacer w kosmosie. "To był także eksperyment"
- Choć spacery kosmiczne zdarzają się co jakiś czas, do tej pory były wykonywane z powodów technicznych, konserwacyjnych, do prowadzenia różnych prac, ale chyba nikt od dawna nie miał takiego spaceru po prostu dla frajdy, choć w kosmosie nic tak naprawdę stricte dla frajdy się nie odbywa - mówił w Polskim Radiu 24 Karol Wójcicki, popularyzator nauki z portalu zglowawgwiazdach.pl.
2024-09-12, 21:35
Dwoje Amerykanów wyszło w czwartek na pierwszy w historii komercyjny spacer w kosmosie; trwał on 20 minut - poinformowała firma SpaceX, której rakieta Falcon 9 wyniosła we wtorek na orbitę okołoziemską kapsułę z czwórką astronautów. Głównym celem spaceru było przetestowanie nowoczesnych skafandrów, których opracowanie zajęło dwa lata.
Karol Wójcicki zwrócił uwagę, że podczas lotu pobito kilka rekordów. - Polecieli dość daleko, to było wyjątkowe w tej misji. W pewnym momencie ich kapsuła Dragon z czteroosobową załogą, Polaris Dawn, wzniosła się na wysokości aż 1400 km, co jest przełomowym wydarzeniem. Ostatni raz tak daleko od Ziemi [astronauci] byli w 1972 r., kiedy Apollo 17 wracał z misji na Księżycu. Pierwszy komercyjny spacer kosmiczny odbył się natomiast już na wysokości 700 km nad Ziemią - zaznaczył.
Posłuchaj
- Nawet gdy ktoś płaci za to grube miliony dolarów, dokonuje pewnych eksperymentów, obserwacji i badań, które mogą mieć kluczowe znaczenie dla przyszłych misji. W tym przypadku chodziło o testowanie nowych skafandrów kosmicznych (…), które w niedalekiej przyszłości stanowiły będą podstawę dla misji na Marsa. Dziś zrobiono bardzo istotny krok, testując, jak taki skafander sprawdza się w przestrzeni kosmicznej - mówił Wójcicki.
Rakieta Falcon 9 wystartowała we wtorek z Centrum Kosmicznego im. Johna F. Kennedy’ego na Florydzie, wynosząc czwórkę astronautów na orbitę okołoziemską. Statek Crew Dragon został pozbawiony ciśnienia i wystawiony na działanie próżni kosmicznej. Do spaceru doszło na wysokości około 700 kilometrów nad powierzchnią Ziemi.
REKLAMA
Właz kapsuły Crew Dragon otworzył jako pierwszy Jared Isaacman - dowódca statku, a prywatnie amerykański przedsiębiorca, dyrektor generalny Shift4 Payments. W misji biorą udział również: były pilot amerykańskich Sił Powietrznych Scott "Kidd" Poteet oraz inżynierowie SpaceX - Anna Menon i Sarah Gillis.
- Czy jest szansa na polski sukces w kosmicznym biznesie?
- Starliner wrócił na Ziemię. Kapsuła Boeinga zostawiła załogę w kosmosie
* * *
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Magdalena Skajewska
Gość: Karol Wójcicki (zglowawgwiazdach.pl)
Data emisji: 12.09.2024
Godzina emisji: 20.33
PR24/ka/wmkor
REKLAMA
REKLAMA