Eksperci o reformie emerytalnej
Prezydencki projekt zakłada obniżenie wieku emerytalnego. Propozycję prezydenta komentowali w Pulsie Gospodarki Maciej Stańczuk z Pracodawców RP, Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millenium i Maryjka Szurowska z Gazety Bankowej.
2016-07-12, 11:39
Posłuchaj
60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn – to wiek emerytalny proponowany przez prezydenta RP Andrzeja Dudę. Goście Polskiego Radia 24 zgodnie skrytykowali projekt prezydencki.
– Obniżanie wieku emerytalnego to cofanie się do średniowiecza – to zamierzchły model. Powinniśmy się zastanawiać nad wydłużaniem lat pracy i uelastycznianiem tej pracy – mówiła Maryjka Szurowska. – Nie możemy rezygnować z potencjału pracowników, którzy mają ogromne doświadczenie, a ich kontrybucja w rynek by się przydała – dodała.
Maciej Stańczuk zwrócił uwagę na negatywne konsekwencje dla polskiej gospodarki ewentualnego rządowego poparcia prezydenckiego projektu.
– Ta decyzja byłaby bardzo niekorzystna dla interesów polskiej gospodarki. Obniżenie wieku emerytalnego pociągnie za sobą dalsze zwiększanie deficytu budżetowego – powiedział gość Pulsu Gospodarki. – Prymat polityki nad gospodarką nie kończył się dobrze – mówił.
Zdaniem Grzegorza Maliszewskiego, Polaków i polskiej gospodarki nie stać na to, żeby obniżać wiek emerytalny i pracować mniej.
– W obliczu zmian demograficznych obniżenie wieku emerytalnego oznacza szybszy ubytek aktywnych zawodowo, czyli pracowników. W długim terminie będzie to oznaczało, że wzrost gospodarczy w Polsce będzie dużo mniejszy – powiedział ekonomista.
W programie również komentarz m.in. do stwierdzenia głównego ekonomisty Deutsche Bank, który utrzymuje, że europejskie banki potrzebują 150 miliardów euro.
Audycję prowadziła Sylwia Zadrożna.
Polskie Radio 24/dds