Debata Poranka: Publicyści o roli Władysława Frasyniuka
Podczas ostatniej miesięcznicy smoleńskiej, 10 czerwca, Obywatele RP chcieli zablokować przejście jej uczestnikom. Wśród kontrmanifestantów był Władysław Frasyniuk. W Debacie Poranka Polskiego Radia 24 o tym, dlaczego opozycjonista z czasów PRL-u znalazł się na Krakowskim Przedmieściu, mówili publicyści – Agaton Koziński i Wojciech Reszczyński.
2017-06-14, 10:00
Posłuchaj
Obywatele RP, wśród których był Władysław Frasyniuk, chcący zablokować przemarsz uczestników miesięcznicy smoleńskiej, zostali siłą usunięci z trasy pochodu przez policję. Jak tłumaczyli sami kontrmanifestanci, ich zachowanie, czyli próba blokady, to protest przeciwko obecnym przepisom ustawy o zgromadzeniach publicznych.
– Frasyniuk złamał prawo i dobrze o tym wie. Idzie na zwarcie, to element taktyki jego i jego środowiska. Prawo jest jasne i klarowne, został uchwalone przez Sejm i Senat, podpisane przez prezydenta – wskazywał Wojciech Reszczyński, przytaczając przy tym różne hipotezy dotyczące motywacji Władysława Frasyniuka.
– Niektórzy twierdzą, że może się on spodziewać problemów skarbowych z tytułu swojej działalności transportowej i chce się „wpisać” wcześniej w rolę męczennika. Inni sugerują, że ma on stanąć na czele frontu sprzeciwu wobec rządu – mówił gość PR24.
Agaton Koziński z Polski The Times oceniał z kolei, że zachowanie Władysława Frasyniuka to swego rodzaju kontynuacja zachowania opozycji z grudnia ubiegłego roku, gdy została zablokowana mównica sejmowa. – To też pokazuje kondycję opozycji. Wtedy kryzys trwał miesiąc, a teraz kilka godzin – zauważył publicysta. – Frasyniuk jest przygotowywany do roli przywódcy szerokiego obozu. Skończył się bowiem już KOD – dodawał.
REKLAMA
Więcej tematów i komentarzy w całej rozmowie.
Gospodarzem programu był Tadeusz Płużański.
Polskie Radio 24/mp
____________________
REKLAMA
Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 14.06.17
Godzina emisji: 8.10
REKLAMA