M. Stachowiak-Różecka: sprawę Ł. Piebiaka musimy traktować poważnie
Sprawę Łukasza Piebiaka musimy traktować absoutnie poważnie, rzecz musi być wyjaśniona - mówiła w Polskim Radiu 24 Mirosława Stachowiak-Różecka, posłanka PiS. - Proszę zwrócić uwagę, jak my reagujemy: jest dymisja, sprawa będzie analizowana, jeśli trzeba, to będzie postępowanie dyscyplinarne. - A po drugiej stronie, co mamy: były szef NIK ma zarzuty prokuratorskie i chce kandydować do Senatu, podobnie Stanisław Gawłowski - dodała.
2019-08-22, 07:41
Posłuchaj
Gość Polskiego Radia 24 skomentowała w ten sposób sprawę dymisji wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka. Wiceminister zrezygnował z urzędu po tym, jak Onet opisał kontakt, jaki w mediach społecznościowych Łukasz Piebiak zawarł z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Iustitii prof. Krystiana Markiewicza.
Powiązany Artykuł
Łukasz Piebiak podał się do dymisji. "W poczuciu odpowiedzialności"
"Sprawę trzeba traktować poważnie"
W ocenie gościa Polskiego Radia 24, sprawę trzeba "traktować absolutnie poważnie", oraz wyjaśnić. - Gdyby potwierdziło się, że zarzuty są prawdziwe, to sędzia Piebiak będzie musiał to wyjaśnić, być może będzie musiał poddać się postępowaniu dyscyplinarnym - dodała posłanka.
W ocenie gościa Polskiego Radia 24, standardów powinny przestrzegać "wszystkie strony sceny politycznej". - Proszę zwrócić uwagę, jak my reagujemy: jest dymisja, sprawa będzie analizowana, jeśli trzeba, to postępowanie dyscyplinarne. A po drugiej stronie, co mamy? Były szef NIK Krzysztof Kwiatkowski ma zarzuty prokuratorskie i chce kandydować do Senatu, podobnie Stanisław Gawłowski - wymieniała posłanka PiS.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Jarosław Sellin o dymisji Łukasza Piebiaka: ta sprawa na pewno będzie wyjaśniona
REKLAMA
- Widać, jakie u nas obowiązują standardy i chcemy tę sprawę wyjaśnić i dla dobra Polaków, i dla dobra naszej organizacji, naszego wizerunku - podkreśliła gość Polskiego Radia 24.
"W środowisku sędziowskim jest konflikt"
Mirosława Stachowiak-Różecka zwróciła uwagę, że sprawa wiceministra sprawiedliwości pokazuje "konflikt w środowisku sędziowskim". - Można odnieść wrażenie, że w tej sprawie mamy do czynienia z konfliktem w tym środowisku. Ta sytuacja będzie wykorzystywana nie tylko przez polityków opozycji, ale także by pokazać, że sędziowie to "elita" - dodała gość Polskiego Radia 24.
W ocenie posłanki PiS, w sprawie Łukasza Piebiaka nie można mówić o "farmie trolli". - Chcę zwrócić uwagę, żeby widzieć obraz, który będzie w tej sprawie wykorzystywany. Mówi się o "farmie trolli". Farmy nie ma, jest jedna pani. Zalecam zdrowy rozsądek i spokój w tej sprawie - mówiła gość Polskiego Radia 24.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Sprawa Ł. Piebiaka. Z. Ziobro: nie będę tolerował takich zachowań
REKLAMA
- Zachęcam, żebyśmy z wyborcami rozmawiali o programach. A taki polityczny magiel na dłuższą metę sprawi, że dojdzie do dezawuowania całej klasy politycznej - podkreśliła Mirosława Stachowiak-Różecka.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Audycja: "24 pytania"
REKLAMA
Prowadzący: Stanisław Janecki
Gość: Mirosława Stachowiak-Różecka (posłanka, PiS)
Data emisji: 22.08.19
Godzina emisji: 7.33
REKLAMA
mbl
REKLAMA