Nawrocki odda mieszkanie. "Przełożenie gorącego kartofla do innej kieszeni"

2025-05-08, 09:56

- To będzie parzyło PiS przez jakiś czas. Ta sprawa zdominuje jeszcze kilka dni debaty publicznej, a ostatnie dwa, trzy tygodnie kampanii wyborczej są newralgiczne dla każdego kandydata. Jakaś głowa w sztabie Nawrockiego powinna polecieć - mówił w Polskim Radiu 24 Krzysztof Mulawa (Konfederacja).

Zdaniem Krzysztofa Mulawy to sztab Nawrockiego popełnił błędy, nieodpowiednio reagując na pomyłkę kandydata ws. mieszkania, a zrzeczenie się lokalu na rzecz organizacji charytatywnej nie rozwiązuje problemu.

  • Gościem Rocha Kowalskiego w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" w czwartek (8.05) o godz. 7:07 był wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski (Koalicja Obywatelska). 

Niewłaściwa reakcja sztabu

Krzysztof Mulawa mówił o błędach, jakie popełnił sztab wyborczy. - Nikt, kto ma serce po prawej stronie, nie powinien dobrze się czuć z tym, co wyprawia sztab Nawrockiego ze swoim kandydatem. Ta sprawa niestety bardzo mocno śmierdzi. Jeżeli nawet był błąd w pierwotnej wypowiedzi pana Nawrockiego o jednym mieszkaniu, podczas debaty, to powinno się to bardzo szybko przeciąć, jednym twierdzeniem (…). Każda kolejna wypowiedź kandydata, jego rzeczniczki czy innych polityków PiS powodowały, że doszło do czegoś, co musiało być "detonacją", czyli zrzeczenia się tego mieszkania na rzecz jakiejś organizacji charytatywnej - stwierdził.

"Ta sprawa zdominuje jeszcze kilka dni debaty publicznej"

Jak dodał poseł, oddanie mieszkania przez Nawrockiego na cele charytatywne to "przełożenie gorącego kartofla z jednej kieszeni do drugiej". - To będzie parzyło PiS przez jakiś czas. Ta sprawa zdominuje jeszcze kilka dni debaty publicznej, a ostatnie dwa, trzy tygodnie kampanii wyborczej są newralgiczne dla każdego kandydata. Jakaś głowa w sztabie Nawrockiego powinna polecieć - stwierdził Mulawa. Poseł Konfederacji zauważył, że po tym, co wydarzyło się w sztabie Nawrockiego, Sławomir Mentzen pomimo spadku notowań nadal ma szansę znaleźć się w drugiej turze wyborów.

Czytaj także:

Sprawa drugiego mieszkania Karola Nawrockiego miała swój początek podczas debaty prezydenckiej "Super Expressu". Kandydat PiS, pytany przez kandydatkę Lewicy Magdalenę Biejat, powiedział, że jest właścicielem jednego mieszkania. Dwa dni później portal Onet ustalił, że Nawrocki jest właścicielem dwóch mieszkań. 

Tydzień temu rzeczniczka Karola Nawrockiego Emilia Wierzbicki opublikowała oświadczenie, z którego wynika, że z tytułu posiadania drugiej nieruchomości rodzina Nawrockich nie uzyskuje żadnych dochodów. Mieszkanie ma być w dyspozycji osoby, którą od wielu lat, jeszcze jako działacz społeczny w gdańskiej dzielnicy Siedlce, Karol Nawrocki się opiekował.

Źródło: Polskie Radio 24/ka/k

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej