Dr Patryk Pleskot: komunistyczne władze robiły wszystko, by tę śmierć wykorzystać
- Stefan Martyka stał się obiektem propagandy. Wokół jego śmierci zbudowano całą narrację o mordercach wysługujących się imperializmowi amerykańskiemu, którzy mieli dokonać tej zbrodni - Dr Patryk Pleskot z Instytutu Pamięci Narodowej.
2019-09-09, 20:39
Posłuchaj
9 września 1951 z rąk żołnierzy antykomunistycznego podziemia zginął Stefan Martyka. Prowadził w Polskim Radiu propagandową audycję "Fala 49".
Prawdopodobnie ta działalność ściągnęła na niego wyrok żołnierzy antykomunistycznego podziemia z organizacji "Kraj" - W tych latach jedyną większą organizację konspiracyjną była V komenda WIN, czyli całkowicie sztuczny twór. Rodzi to podejrzenia, czy nie było podobnie z organizacją "Kraj", która stała za zabójstwem Stefana Martyki – mówił dr Patryk Pleskot.
Audycja "Fala 49" to mroczny symbol stalinizmu. Program prowadzili Stefan Martyka, którego Marek Hłasko nazwał "trzeciorzędnym aktorzyną". Po zapowiedzi: "Tu Fala 49, tu Fala 49", która przerywała audycje muzyczne, na antenie ukazywały się polityczne paszkwile.
Stefan Martyka, aktor z wykształcenia, z pełnym zaangażowaniem wygłaszał felietony, w których ostrzegał słuchaczy przed zachodnim imperializmem i usprawiedliwiał pokazowe procesy żołnierzy Armii Krajowej i zbrodnie bezpieki.
REKLAMA
Z pogrzebu felietonisty władze komunistyczne uczyniły wielki wiec propagandowy. Uroczystości odbywały się w Teatrze Narodowym i na Placu Teatralnym, pochówek miał miejsce na Cmentarzu Powązkowskim.
Zapraszamy do wysłuchania zapisu audycji.
Rozmawiał Tadeusz Płużański.
PR24/ka
REKLAMA
____________________
Data emisji: 09.09.2019
Godzina emisji: 20:06
REKLAMA