Marek Budzisz: Kreml nie zamierza wykonywać gestów dobrej woli względem Kijowa
- Rosji chodzi przede wszystkim o umowę tranzytową i chce wymusić na niedoświadczonych i słabszych władzach w Kijowie wykonanie postanowień mińskich - powiedział Marek Budzisz, ekspert ds. wschodnich.
2019-05-27, 14:50
Posłuchaj
- Uwolnienie przez Rosję 24 ukraińskich marynarzy może pokazać gotowość Moskwy do zakończenia konfliktu z Ukrainą - oświadczył nowy prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski.
Wcześniej w sobotę Międzynarodowy Trybunał Prawa Morza (ITLOS) w Hamburgu zobowiązał Rosję do natychmiastowego uwolnienia ukraińskich marynarzy, którzy od pół roku znajdują się w rosyjskiej niewoli.
- Wykonanie przez Federację Rosyjską nakazu Międzynarodowego Trybunału ONZ (ITLOS podlega ONZ) w sprawie uwolnienia ukraińskich marynarzy i okrętów może być ze strony rosyjskiego kierownictwa pierwszym sygnałem realnej gotowości zakończenia konfliktu z Ukrainą - ocenił Zełenski.
Marek Budzisz, ekspert ds. wschodnich, przyznał w Polskim Radiu 24, że "dzisiaj rano rzecznik Kremla powiedział dziennikarzom, że o losie ukraińskich marynarzy zadecyduje rosyjski sąd". - Rosjanie nie uznają jurysdykcji sądu ds. morskich. Rosjanie uznają decyzje sądu w zależności od tego, co odpowiada ich interesom. W Rosji buduje się trzy cerkwie na dobę, co jest o tyle zaskakujące, że stopień praktyk religijnych jest mniejszy, niż na Ukrainie - stwierdził Marek Budzisz.
REKLAMA
- Stanowisko wobec Ukrainy jest twarde i Kreml nie zamierza wykonywać gestów dobrej woli względem Kijowa. Rosji chodzi przede wszystkim o umowę tranzytową i chce wymusić na niedoświadczonych i słabszych władzach w Kijowie wykonanie postanowień mińskich, a to oznacza faktyczną federalizację kraju - dodał ekspert.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycję prowadził Antoni Trzmiel.
Polskie Radio 24/dn/PAP
REKLAMA
----------------------------------
Data emisji: 27.05.19
Godzina emisji: 14.09
Polecane
REKLAMA