Jak działa szczepionka AstraZeneki? "Jest nieco odmienna od preparatów Pfizera i Moderny"
- Jeśli chodzi o skuteczność, we wszystkich artykułach - w tym także tych pochodzących z samej firmy - oceniano ją na 94-95%, czyli jednak o kilka punktów procentowych gorzej niż szczepionki, które oferuje Pfizer i Moderna - mówiła w Polskim Radiu 24 prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka od chorób zakaźnych.
2021-01-29, 21:35
Dzisiaj, w czwartek, Komisja Europejska ostatecznie zatwierdziła szczepionkę firmy AstraZeneca i dopuściła ją na unijny rynek. Jest to trzeci koncern, który otrzymał zgodę na sprzedaż w Unii preparatów przeciwko COVID-19.
Powiązany Artykuł
Szczepionka AstraZeneki dopuszczona na europejski rynek. Jest decyzja Komisji Europejskiej
Szczepionkę AstraZeneki może przyjąć każda dorosła osoba, ale jak mówiła prof. Anna Boroń "jest ona nieco odmienna od tych, które proponuje Pfizer i Moderna".
- Jeśli chodzi o skuteczność tego preparatu, we wszystkich artykułach, w tym także tych pochodzących z samej firmy, skuteczność szczepionki była przedstawiana w granicach 94-95%, czyli jednak o kilka punktów procentowych gorsza niż szczepionki, którą oferuje Pfizer i Moderna. Dlaczego tak jest? Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie, więc zobaczymy co będzie w życiu - mówiła ekspertka.
- Ta niższa skuteczność szczepionki, zgodnie z informacjami w literaturze medycznej, dotyczyła wszystkich, którzy byli objęci programem badań klinicznych. - tłumaczyła specjalistka. Przypomniała także, że badania kliniczne rzadko uwzględniają osoby we wszystkich przedziałach wiekowych, tzn. zwykle nie biorą w nich udziału dzieci i osoby w starszym wieku.
REKLAMA
- Sytuacja epidemiczna w Polsce. Prof. Gielerak: najbliższe miesiące mogą sprzyjać transmisji wirusa
- Opóźnienia w dostawach szczepionek AstraZeneki do UE. Płomecka: spór cały czas trwa
- Dostawy szczepionek od AstraZeneki. KE opublikowała umowę
Szczepienia preparatem od AstraZeneki
Niezależnie od tego, jaka będzie skuteczność szczepionki u osób starszych, zdaniem ekspertki preparat koncernu AstraZeneca będzie wykorzystywany po kolei i każdy będzie mógł go otrzymać. - Chcąc zaszczepić maksimum populacji, trzeba by korzystać także z innej szczepionki, nie tylko Pfizera i Moderny - stwierdziła prof. Boroń.
Ekspertka przypomniała, że szczepionka tej firmy ze względu na swoje właściwości jest łatwiejsza w dostawie, bo nie ma dużych wymagań co do temperatury przechowywania. Jak zaznaczyła, to ogromne ułatwienie, zwłaszcza dla mniejszych miejscowości, w których zabezpieczenie "tych bardzo niskich temperatur nie jest takie łatwe".
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR 24"
REKLAMA
Prowadził:
Gość: prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka od chorób zakaźnych
Data emisji: 28.01.2021
Godz. emisji: 20.06
REKLAMA
jbt/pr24
REKLAMA