Smartfony konstruowane są tak, by przykuwać naszą uwagę. Fonoholik odczuwa potrzebę nieustannego sięgania po telefon nawet, jeśli nie ma ku temu żadnej przesłanki. Okazuje się, że problem uzależnień od telefonu, komputera czy Internetu dotyka coraz większej liczby dzieci i młodzieży.
Przykład dla młodszych
Bianca Beata Kotoro powiedziała, że to podejście rodziców do tematu nowych technologii jest kluczowe w wychowaniu i zdrowiu dziecka. - Dorośli muszą być przykładem i modelować to pokolenie. Jeżeli dla tzw. świętego spokoju rodzic dziecku, które ma półtora roku czy dwa latka daje smartfony z bajkami czy grami i uważa, że dzięki temu ono świetnie się rozwija i nam nie przeszkadza, to wtedy od maleńkości wdrażamy go w to i wtedy żadne inne bodźce nie są dla niego tak atrakcyjne i ciekawe - powiedziała.
Gość Polskiego Radia 24 podkreśliła, że najważniejszy w tej materii jest przykład. - Jeżeli od najmłodszych lat obserwuje nas dorosłych, że nie jesteśmy w stanie iść na plac zabaw z dzieckiem, bo ciągle wyjmujemy telefon to nie mamy się co dziwić, co później robią nastolatkowie. To jest wzór, który oni czerpią od nas - podkreśliła.
REKLAMA
- Jako osoby dorosłe jesteśmy w stanie postawić jasne granice tylko najpierw przed stawianiem ich dzieciom, musimy postawić je sobie - dodała.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy