Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Benedykt XVI nie chciałby "żadnego subito". - Kościół ma swoje mechanizmy, swój sposób załatwiania spraw. Wszystko powinno się odbyć tak, jak trzeba. Powoli i skutecznie, z przekonaniem, że wyniesienie na ołtarze kolejnego papieża oddaje to, co w sferze duchowej jest naprawdę - powiedział Robert Tekieli.
Słowa "santo subito" są wyrazem woli natychmiastowej beatyfikacji i kanonizacji zmarłego. Wezwanie to przypomina pogrzeb Jana Pawła II 8 kwietnia 2005 roku, gdy również je wypowiadano. - Papież Benedykt XVI mówił o sobie, że jest skromnym pracownikiem Winnicy Pańskiej. Zostawmy tę kwestię Bożym młynom, które mielą powoli i oddzielają ziarno od plew. Będzie tak, jak ma być. Papież Benedykt XVI był niezwykle skromnym i pokornym człowiekiem, bardzo głębokiej wiary. Umarł, pełen wewnętrznego pokoju - stwierdził Tekieli.
25:58 PR24 2023_01_05-11-32-55.mp3 Robert Tekieli gościem Mirosława Skowrona (Temat dnia/Gość PR24)
Na placu Świętego Piotra w Watykanie zakończyła się msza pogrzebowa zmarłego 31 grudnia emerytowanego papieża. Benedykta XVI żegnały dziesiątki tysięcy wiernych, a także przedstawiciele wielu państw. W gronie kilkunastu przywódców obecnych na pogrzebie byli także prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki
Czytaj także:
Trumna z ciałem Benedykta XVI została złożona w grobie w Grotach Watykańskich w miejscu, gdzie w latach 2005-2011 był pochowany Jan Paweł II. Wcześniej był tam też grób Jana XXIII. Ceremonia miała charakter prywatny i nie była transmitowana.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzi: Mirosław Skowron
Gość: Robert Tekieli (komentator PR24)
Data emisji: 5.01.2023
Godzina emisji: 11.33
PR24/jt