Tematem rozmowy było odwołanie wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Izraelu na uroczystościach z okazji 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz, które zorganizował Instytut Yad Vashem. - Oficjalne obchody wyzwolenia Auschwitz są obchodzone 27 stycznia. Środowiska rosyjskich oligarchów związane z Putinem postanowiły natomiast zorganizować konkurencyjną imprezę w Izraelu. Jeśli lista gości w Yad Vashem przewiduje 10 osób, są tam prezydenci Francji, Rosji i Niemiec, a nie ma tam prezydenta Polska, to nie widzę powodu, by nasz prezydent uwiarygadniał tam wystąpienie prezydenta Putina - mówił Adam Bielan.
- Putin pierwszy raz od dawna zagrał kartą antysemicką. Prezydent Rosji chce poróżnić nas z Izraelem i USA i tam w Izraelu dalej może próbować grać tą kartą. Prezydent Duda będzie mógł odnieść się do ewentualnych kłamstw na oficjalnych obchodach w Polsce 4 dni później - dodał.
Jonny Daniels: to hańba, że prezydent Polski nie może przemówić w Yad Vashem
"Nie można tak traktować prezydenta"
- Dyskusje na linii dyplomatycznej trwały od dłuższego czasu. Mamy tu do czynienia z prywatną inicjatywą kilku biznesmenów. Jeśli organizuje się wydarzenie konkurencyjne do podstawowego wydarzenia, a wśród zaproszonych rzekomych aliantów są Niemcy i Francja, to prezydent Duda nie powinien w takim wydarzeniu brać udziału - zaznaczył Paweł Sałek.
Zdaniem Czesława Mroczka, "w świetle tego bezpardonowego ataku prezydenta Rosji na Polskę i podjęte przez niego fałszowanie historii musimy zachować się najmądrzej jak tylko można. Trzeba działać tutaj zgodnie i wybrać najmądrzejsze rozwiązanie. To dla nas trudna sytuacja".
Również Marek Rutka potępił fakt, iż prezydent Duda nie otrzymał możliwości zabrania głosu w Yad Vashem. - Lewica wyraża oburzenie faktem, iż Andrzej Duda nie ma możliwości zabrania głosu w instytucie Yad Vashem. Nie można tak traktować prezydenta kraju, na którym mieścił się obóz Auschwitz. To absolutnie niedopuszczalne.
<<CZYTAJ TAKŻE>> Władysław Teofil Bartoszewski: konferencja w Yad Vashem jest antypolska
- Parlament przyjął uchwałę w sprawie słów Putina, ale jeden poseł się wyłamał. Ze wszech miar kompromitujące dla Konfederacji jest to, że ich przedstawiciel ostentacyjnie siedział, podczas gdy Parlament osiągnął consensus w bardzo ważnej sprawie. Wszyscy przyjęli tę uchwałę ponad podziałami politycznymi. Nawet Włodzimierz Czarzasty chwalący Armię Czerwoną był w stanie wybić się z tego dotychczasowego sporu - dodał Tomasz Rzymkowski.
Obecność wojsk polskich w Iraku
Rozmowa dotyczyła również ostatnich wydarzeń na Bliskim Wschodzie. - To, co wydarzyło się w pierwszych dniach stycznia, może być zaskoczeniem dla tych, którzy nie śledzą tamtejszych. Była to kolejna odsłona napięcia w tamtejszych rejonie - opiniował Adam Bielan.
Szef MSZ: decyzja o wycofaniu polskich wojsk z Iraku byłaby kompromitująca
Misja NATO w Iraku to misja szkoleniowa. Nasi żołnierze są tam po to, by szkolić armię iracką, nie podejmują tam żadnych działań zbrojnych. Europa nie jest i nie będzie bezpieczna bez USA. Dlatego ważna jest koordynacja polityki z naszym sojusznikiem - stwierdził.
Zapytany o to dlaczego prezydent Duda nie zwołał Rady Bezpieczeństwa Narodowego, Paweł Sałek powiedział, że "sytuacja na Bliskim Wschodzie wskazywała na to, że najlepszą formą spotkania i dyskusji było posiedzenie Rady Gabinetowej. Nie możemy opowiadać szczegółów dyskusji o bezpieczeństwie polskich pracowników misji zagranicznej. To zagadnienia objęte klauzulą tajności. Apeluję do opozycji, aby nie próbowała rozgrywać tematu Bliskiego Wschodu na własną korzyść".
- Wycofanie polskich wojsk z NATO mogłoby być negatywnie odebrane przez innych członków Sojuszu. Rząd iracki ma świadomość tego, że parlament tego kraju zaapelował do opuszczenia obcych wojsk z jego terytorium pod wpływem emocji - mówił Tomasz Rzymkowski.
- Akcja amerykańska na Bliskim Wschodzie doprowadziła do stanowczej reakcji irańskiej. W ostrzelonej bazie byli polscy żołnierze, którzy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Większość polskich żołnierzy w Iraku jest tam w ramach misji stabilizacyjnej. Irak nie życzy sobie już pomocy, zatem misja NATO i USA staje się tam wątpliwa - zwrócił uwagę Czesław Mroczek.
<<CZYTAJ TAKŻE>> Fake newsy ws. polskich żołnierzy w Iraku. Apel PiS do opozycji i mediów
- Nasi żołnierze w Iraku są obywatelami a nie członkami partii politycznych. Od początku konfliktu w Iraku zginęło tam 22 naszych żołnierzy. Pytanie czy nasza misja w Iraku ma charakter polityczny. Może nasza obecność w tym miejscu straciła już sens - uzupełnił Marek Rutka.
"Doktryna Grzegorza Schetyny"
Goście Polskiego Radia 24 poruszyli też kwestię burzliwej debaty wokół reformy wymiaru sprawiedliwości. - Obóz rządowy od 5 lat próbuje podporządkować sobie sądownictwo. Ten zamiar jest zgodny z polską tradycją dotyczącego systemu prawa. To zaprzeczenie naszej myśli prawnej. Komisja Wenecka jest ciałem doradczym przy Radzie Europy. Działalność marszałka Grodzkiego to kontynuacja doktryny Grzegorza Schetyny: „jak nie ulica, to zagranica”. - stwierdził Adam Bielan.
Ziobro: Grodzki nie miał prawa prosić Komisji Weneckiej o opinię ws. sądów
- Za politykę zagraniczną państwa odpowiadają rząd i prezydent. Marszałek Senatu przekroczył swoje kompetencje. Nie znam żadnego zapisu w Senacie, który dawałby marszałkowi możliwości współpracy z organem europejskim - dodał Tomasz Rzymkowski.
Innego zdania był Marek Rutka. - Nie rozumiem tego jak można traktować zaproszenie Komisji Weneckiej jako prowadzenie polityki zagranicznej. Marszałek Senatu ma prawo rozmawiać z kim chce i to nie jest polityka zagraniczna.
<<CZYTAJ TAKŻE>> Wójcik o zaproszeniu Komisji Weneckiej: Grodzki złamał konstytucję
- Marszałek Grodzki ma prawo do spotkań z przedstawicielami innych państw, ale tylko na poziomie swojej instytucji. Powinien on stosować się do wytycznych MSZ - podsumował Paweł Sałek.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
* * *
Audycja: "Sztuka słuchania"
Prowadzi: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Goście: dr Tomasz Rzymkowski (PiS), Adam Bielan (Porozumienie), Czesław Mroczek (PO), dr Marek Rutka (Lewica), Paweł Sałek (Kancelaria Prezydenta).
Data emisji: 11.01.2020
Godzina emisji: 10.06
PR24/pkr