Koniec konfliktu z Turcją. "Partii Pracujących Kurdystanu znalazła się pod ścianą"
Bojownicy separatystycznej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) rozpoczęli proces składania broni. - Sama ludność kurdyjska, co pokazują najrozmaitsze relacje medialne, jest wyczerpana tym czterdziestoletnim konfliktem i chciałaby już pokoju - mówił w Polskim Radiu 24 Mateusz Chudziak z Zakładu Bliskiego Wschodu i Azji Środkowej (Szkoła Główna Handlowa).
2025-07-12, 16:45
Partia Pracujących Kurdystanu (PKK), organizacja uznawana za terrorystyczną m.in. przez Turcję, UE i USA, 12 maja ogłosiła zakończenie 40-letniego powstania zbrojnego przeciw Turcji, w wyniku którego zginęło ok. 40 tys. osób.
Mateusz Chudziak zwracał uwagę, ze PKK nie była w stanie dłużej przeciwstawić się siłom tureckim. - Organizacja w ostatnich kilkunastu miesiącach znalazła się pod ścianą, została wypchnięta z samej Turcji do irackich gór Kandil tam, gdzie ma swoje bazy i tam została bardzo poważnie przetrzebiona przez armię turecką, stosującą w ostatnich latach coraz bardziej zaawansowane środki technologiczne, jeżeli chodzi o rozpoznanie, o wynajdywanie kryjówek i bezpośrednią walkę, np. za pomocą dronów - zaznaczył.
Posłuchaj
- Ponadto druga odnoga partii pracujących Kurdystanu, czyli Partia Unii Demokratycznej, stanowiąca trzon syryjskiej sił demokratycznych, bardzo aktywnych w czasie syryjskiej wojny domowej, po upadku reżimu Asada, dogadała się z nowym rządem Mahmada asz-Szar-ego i postanowiła wstępnie o włączeniu swoich jednostek w struktury nowego odbudowywanego państwa. W tych okolicznościach Partia Pracujących Kurdystanu nie ma specjalnie pola manewru, a ponadto sama ludność kurdyjska, co pokazują najrozmaitsze relacje medialne, jest wyczerpana tym czterdziestoletnim konfliktem i chciałaby już pokoju - komentował ekspert.
Jak dodał gość audycji, pozostaje otwarte pytanie, na jakich warunkach będzie się toczył pokojowy. -Turcja jest chyba najbardziej autorytarna od momentu, kiedy rządzi Partia Sprawiedliwości i Rozwoju oraz prezydent Erdogan - dodał.
W ostatnich latach walki tureckiej armii z kurdyjskimi partyzantami toczyły się przede wszystkim na północy Iraku, w autonomicznym regionie Kurdystanu, gdzie zarówno PKK, jak i Turcja utrzymują bazy wojskowe. Turcja podjęła też ofensywy przeciwko Kurdom syryjskim, których uważa za filię PKK
***
Audycja: Świat 24
Prowadzący: Magdalena Skajewska
Gość: Mateusz Chudziak - Zakład Bliskiego Wschodu i Azji Środkowej (Szkoła Główna Handlowa)
Data emisji: 12.07.2025
Godzina emisji: 13.07
Źródło: Polskie Radio 24/ka