Rewolucja kulturowa w Europie. Publicysta: totalitaryzm w aksamitnych rękawiczkach
- Proces ten nabrał tempa w Europie Zachodniej i Ameryce Północnej, dociera także do Polski. Rewolucja kulturowa zamierza zdekonstruować filary starego porządku, role religii chrześcijańskiej, państwa narodowego i rodziny – mówił w Polskim Radiu 24 Grzegorz Górny, publicysta.
2019-02-23, 08:45
Posłuchaj
We Francji zgromadzenie narodowe przyjęło w pierwszym czytaniu poprawkę sankcjonującą rodzicielstwo. W formularzach szkolnych mają być używane rubryki "rodzic 1" i "rodzic 2" zamiast określeń ojciec i matka. - To jest przejaw wojny kulturowej ogarniającej cały świat, zwłaszcza zachodni. Ale Zachód próbuje takie rozwiązania narzucać krajom trzeciego świata poprzez szantaż ekonomiczny. Kredyty i pomoc Bank Światowy czy Międzynarowego Funduszu Walutowego uzależnia są od przyjmowania niektórych rozwiązań inżynierii społecznej. To widać w projektach legislacyjnych, kulturze masowej a także w niejawnym nacisku finansowym – podkreślał gość audycji.
W audycji poruszono także problem działalności Barnevernetu, czyli norweskiego urząd ds. ochrony dzieci, którego działalność owiana jest złą sławą. – To co wyczynia Barnevernet to jest totalitaryzm w aksamitnych rękawiczkach. BBC zrealizowała film, w którym pokazano m.in. przypadek matki, której odebrano dziecko za to, że miała w lodówce nieświeże ciastko. Pamiętamy także przykład Sile Garmo, która uzyskała azyl w Polsce. Jej odebrano prawo do nienarodzonego jeszcze dziecka na podstawie domniemanego uzależnienia matki od paracetamolu i prowadzenia przez nią "chaotycznego, niezorganizowanego trybu życia" – przypominał Grzegorz Górny.
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Robert Tekieli
REKLAMA
PR24/ka
____________________
Data emisji: 23.02.2019
Godzina emisji: 08:06
Polecane
REKLAMA