"Reguluje sytuację nadzwyczajną i uspokaja nastroje". Poseł Porozumienia o ustawie ws. koronawirusa
- Ta ustawa w jasny sposób przekazuje wszystkim, jak państwo będzie działać w sytuacji zagrożenia - powiedział w Polskim Radiu 24 Stanisław Bukowiec (Porozumienie). Uchwalenie przez Sejm ustawy dot. szczególnych rozwiązań związanych z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa komentował także Artur Dziambor (Konfederacja).
2020-03-03, 09:23
Posłuchaj
W audycji "Dwie Strony" ustawę dotyczącą szczególnych rozwiązań związanych z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa komentował Stanisław Bukowiec.
"Inicjatywa prezydenta Andrzeja Dudy bardzo cenna"
Według posła Porozumienia, "w sprawie koronawirusa krąży w przestrzeni publicznej wiele informacji nieprawdziwych". - Ta ustawa w jasny sposób przekazuje wszystkim, jak państwo będzie działać w sytuacji zagrożenia - powiedział Stanisław Bukowiec. - Uważam, że specustawa dot. koronawirusa była ważna z kilku powodów. Reguluje sytuację nadzwyczajną i uspokaja nastroje społeczne, bo to kwestia czasu, kiedy ta epidemia dotrze do Polski - dodał.
REKLAMA
Według gościa PR24, w sprawie koronawirusa "nie ma powodów do paniki" - Dlatego inicjatywa prezydenta Andrzeja była bardzo cenna. Poprosił o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu (...), żeby zmienić prawo tak, aby Polacy mogli czuć się bezpieczniej - przekonywał poseł Porozumienia.
"Marszałek Grodzki nie będzie robił problemów w sprawie specustawy dot. koronawirusa"
Inaczej znaczenie i celowość procedowania ustawy dotyczącej rozwiązań związanych z koronawirusem ocenił Artur Dziambor.
- To, co się wczoraj wydarzyło, to było działanie pod kampanię wyborczą Andrzeja Dudy. Prezydent musiał pokazać, że potrafi zarządzić sesję Sejmu. Przyszedł, odsiedział kilka godzin, nie odezwał się słowem (...) - stwierdził poseł Konfederacji, który z sejmowych wystąpień poprzedzających głosowanie nad omawianą ustawą najwyżej ocenił sprawozdanie ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. - Ustawa dot. koronawirusa nie jest w ogóle potrzebna. Wystarczyło wpisać koronawirusa na listę chorób zakaźnych. Głosowałem przeciwko tej ustawie. (...) Niestety, to nie było dobrze przygotowane. Ta ustawa była napisana na kolanie, a ostateczna treść z poprawkami była opublikowana na minutę przed sesją - dodał.
Powiązany Artykuł

Zagrożenie koronawirusem. Politolog: po kandydatce na prezydenta oczekiwałbym czegoś więcej niż sianie paniki
W audycji zastanawiano się także nad tym, kiedy ustawa wejdzie w życie. Artur Dziambor przywołał słowa szefa Platformy Obywatelskiej, który z sejmowej mównicy poinformował - powołując się na rozmowę z marszałkiem Senatu - "że Tomasz Grodzki nie będzie robił problemów w sprawie specustawy dot. koronawirusa".
REKLAMA
W audycji też o tym, jak przebiega kampania wyborcza.
Więcej w nagraniu.
*******
Audycja: "Dwie strony"
Prowadząca: Dorota Kania
Goście: Stanisław Bukowiec (Porozumienie), Artur Dziambor (Konfederacja)
Data emisji: 03.03.2020
Godzina emisji: 08.06
REKLAMA
PR24/tb/IAR
REKLAMA