Robert Telus: ustawa covidowa, testowanie pracowników miało chronić przed zamknięciem gospodarki
- Lewica i PO chciały zmusić Polaków do szczepienia, jestem tego przeciwnikiem, taka ustawa mogłaby przynieść w Polsce odwrotny skutek. Nie powinniśmy zmuszać do szczepień, ale móc testować - mówił w Polskim Radiu 24 Robert Telus (PiS), który dyskutował z Kazimierzem Kleiną (PO).
2022-02-02, 09:35
Sejm odrzucił przepisy, które między innymi wprowadzały możliwość weryfikowania wyników testów covidowych przez pracodawców. Z kolei pracownicy mogliby domagać się odszkodowania od nieprzetestowanych pracowników, jeśli koronawirusem zakaziliby się w pracy.
Robert Telus zaznaczył, że w sprawie ustawy covidowej nie obowiązywała dyscyplina klubowa podczas głosowania. - To sprawa odpowiedzialności każdego z nas. Ta ustawa budziła i budzi pewne kontrowersje, osobiście jestem zwolennikiem testowania pracowników przez pracodawców, tym bardziej że testy miały być na koszt państwa - stwierdził.
- Wielu pracodawców zwracało się o to, abyśmy taką ustawę przygotowali, chcą mieć możliwość przesuwania w firmie pracowników w taki sposób, by nie narażać klientów (…). Przedsiębiorcy prosili o to, by móc sprawdzać pracownika, który przyszedł do pracy, czy nie jest zarażony - dodał poseł.
Jak wyjaśniał gość audycji, jednym z celów nowej ustawy było niedopuszczenie do ponownego zamknięcia gospodarki z powodu pandemii. - Trzeba szukać rozsądnego rozwiązania, pomiędzy przymusem szczepień, jak proponowały PO i Lewica, a tym, co chce Konfederacja, by dać całkowitą wolność i nie mieć możliwości kontroli czy ktoś jest zakażony - podkreślał gość audycji.
REKLAMA
Kazimierz Kleina ocenił, że propozycje ustawy były kompromitujące dla rządu. - Ustawa nie była w interesie przedsiębiorców, prowadziła do sytuacji, kiedy rząd umywa ręce i rezygnuje z jakiejkolwiek odpowiedzialności za to, co się dzieje z koronawirusem i odpowiedzialność za to składa na przedsiębiorców - powiedział.
- W ustawie covidowej nie było żadnych narzędzi, poza tym, że pracownik mógł żądać odszkodowania od kolegi z pracy dlatego, że jest zarażony koronawirusem. Ustawa był technicznie niewykonalna. To próba zepchnięcia odpowiedzialności na opozycję. PiS w przypadku tej ustawy utracił większość - komentował senator.
Posłuchaj
Zgodnie z projektem pracodawca mógł żądać od pracownika, nie częściej niż raz w tygodniu, informacji o posiadaniu negatywnego wyniku testu w kierunku SARS-CoV-2 wykonanego nie wcześniej niż 48 godzin przed jego okazaniem. Za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu głosowało w Sejmie 253 posłów, przeciw 152, wstrzymało się 37.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Dwie strony
Prowadzący: Eliza Olczyk
Goście: Robert Telus, Kazimierz Kleina
REKLAMA
Data emisji: 02.02.2022
Godzina emisji: 08.06
PR24/ka
REKLAMA