Małopolska z marszałkiem. Kaleta: nie ma rozłamu w PiS

- Wybrani przez lokalną społeczność samorządowcy, zamiast zajmować się samorządem, zajmują się sobą - komentował spór radnych PiS w małopolskim sejmiku Piotr Ćwik (Polska 2050). Drugi z rozmówców, Piotr Kaleta (Prawo i Sprawiedliwość) powiedział, że zamieszanie wokół wyboru marszałka to temat, który będzie sugerował jakiś podział w PiS. - Nic takiego nie ma, mamy się dobrze - stwierdził.

2024-07-05, 10:25

Małopolska z marszałkiem. Kaleta: nie ma rozłamu w PiS
Nadzwyczajna sesja Sejmiku Województwa Małopolskiego, Kraków, 04.07.2024. . Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Szósta próba wyboru marszałka Małopolski okazała się skuteczna. Radni sejmiku poparli kandydaturę desygnowanego przez PiS Łukasza Smółki. Członkowie tego ugrupowania wybrali dotychczasowego wicemarszałka, wcześniej pięciokrotnie blokując nominację posła PiS Łukasza Kmity.

"Takie sytuacje się zdarzają"

Piotr Kaleta przyznał, że wybór marszałka okazał się problemem dla struktur PiS w Małopolsce. - Rzeczywiście nie było to proste, żeby doprowadzić tam do konsensusu. Jak się okazało, wymiana kandydata była jakimś pomysłem. Temat zamknięty, marszałek jest, zarząd ma działać, wszystkie funkcje w ramach sejmiku działają, teraz czas na efekty. Takie sytuacje w samorządach się zdarzają (…). To przez jakiś czas będzie temat, który będzie sugerował jakiś podział. Politycy, którzy są naszymi oponentami, mówią o rozłamie w PiS. Nic takiego nie ma, mamy się dobrze - stwierdził.

Posłuchaj

Sławomir Ćwik i Piotr Kaleta o wyborach marszałka w sejmiku małopolskim (Dwie strony) 21:54
+
Dodaj do playlisty

"Jątrzenie i knucie" zamiast pracy w samorządzie"

Piotr Ćwik ocenił sytuację bardziej krytycznie. - Sytuacja w Małopolsce pokazuje, że Jarosław Kaczyński nie rozumie samorządów, uważa, że można nimi tak samo kierować centralnie jak strukturami partii, stąd wynikła ta sytuacja. Radni Prawa i Sprawiedliwości mają stabilną większość w Sejmiku Małopolski, 21 głosów na 39 mandatów, bez problemu mogli wybrać marszałka województwa i od trzech miesięcy zajmować się pracą na rzecz województwa, co jest bardzo istotne, bo przed marszałkami stoi zadanie absorpcji środków z KPO, które zostały odblokowane przez nasz rząd. Zamiast tego woleli zajmować się zwalczaniem nawzajem w swoich frakcjach. Zamiast pracą dla wszystkich, zajmowali się jątrzeniem i knuciem - podkreślał poseł.

Czytaj także:

Po wyborze nowego marszałka Barbara Nowak (PiS) zrezygnowała z mandatu radnej województwa małopolskiego. Była małopolska kurator oświaty ogłosiła swoją decyzję w czwartek na sesji nadzwyczajnej sejmiku, na której został wybrany zarząd nowej kadencji. Jak wyjaśniła Nowak, jej decyzja jest związana z tym, że przez ostatnie trzy miesiące trwała "gorsząca sytuacja", polegająca na tym, że na marszałka nie była wybierana osoba (poseł Łukasz Kmita), rekomendowana przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Zaznaczyła, że nie podobały się jej głosy krytyki nt. prezesa PiS i Kmity.

Więcej w nagraniu. 

* * * 

Audycja: Dwie strony

Prowadzący: Roch Kowalski 

Goście: Sławomir Ćwik (Polska 2050) i Piotr Kaleta (Prawo i Sprawiedliwość)

REKLAMA

Data emisji: 5.07.2024

Godzina emisji: 08.35

PR24/ka/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej