PO chce wspólnej listy wyborczej. Poseł PiS: obliczone na młodych, którzy nie pamiętają "jakości" rządów Tuska

2022-11-25, 09:50

PO chce wspólnej listy wyborczej. Poseł PiS: obliczone na młodych, którzy nie pamiętają "jakości" rządów Tuska
PO chce wspólnej listy wyborczej. Piotr Król: obliczone na młodych nie pamietających rządów Tuska. Foto: Albert Zawada/PAP

- Część ludzi do wyborów pójdzie pierwszy raz, za poprzednich rządów PO mieli oni raptem kilkanaście lat, nie pamiętają "jakości" rządów Tuska i Platformy - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Król z PiS. Gościem audycji był też Arkadiusz Iwaniak z Nowej Lewicy. 

W specjalnej uchwale przyjętej na Radzie Krajowej PO deklaruje, że celem partii na wybory w 2023 roku jest budowa wspólnej, jednej listy. W trakcie Rady omawiane były też postępy, jeśli chodzi o Pakt Senacki 2.0. Do zakończenia rozmów może dojść na przełomie roku. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w TVN24 ocenił: "Ja się boję, że jeżeli nie pójdziemy razem, to tych list w końcu będą może trzy, może cztery, może jeszcze więcej".

"Lewica może wejść w temat"

Arkadiusz Iwaniak z Nowej Lewicy przypomniał w PR24, że jeśli cała opozycja demokratyczna zdecyduje się na wspólną listę wyborczą, to Lewica "wejdzie w temat". - Problemem jest to, że nie chce tego Polska 2050 oraz PSL. My z kolei mieliśmy posiedzenie Rady Krajowej, gdzie pewne rzeczy zostały ustalone wspólnie z Razem i jeśli będzie to wspólna lista, to tutaj nie ma problemu, jeśli natomiast będzie to PO i Lewicy, to nie tylko Razem, ale i ja nie byłbym zadowolony - powiedział poseł.

"Robione celowo"

Z kolei w opinii Piotra Króla z PiS, demokracja polega na tym, że są partie polityczne, które mają różne programy i z których korzystają różni ludzie. - A jeżeli jeden mówi, że to on będzie stać na czele wszystkich i to on o wszystkim zdecyduje, to z demokracją nie ma to nic wspólnego. To jest robione celowo, część ludzi do wyborów pójdzie pierwszy raz, za poprzednich rządów PO mieli oni raptem kilkanaście lat, nie pamiętają "jakości" rządów Tuska i Platformy - wyjaśnił poseł.

Jak informuje Robert Tyszkiewicz z PO partia podjęła uchwałę, której ma być fundamentem do budowania wspólnej listy zjednoczonej opozycji na najbliższe wybory parlamentarne. Dokument wskazuje jednoznaczny kierunek, który obiera ugrupowanie. - Łączą nas wspólne wartości i zasady. Łączy nas szacunek do Konstytucji RP, zasady praworządności do praw obywatelskich i osobistych oraz przekonanie o potrzebie silnej obecności Polski w Unii Europejskiej i kluczowej roli samorządów dla funkcjonowania państwa – czytamy w uchwale.


Posłuchaj

PO chce wspólnej listy wyborczej. Piotr Król: obliczone na młodych nie pamietających rządów Tuska ("Dwie strony") 20:09
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Dwie strony"

Prowadzący: Adrian Klarenbach

Gość: Piotr Król (PiS) i Arkadiusz Iwaniak (Nowa Lewica) 

Data emisji: 25.11.2022

Godzina: 08:06

Polecane

Wróć do strony głównej