"To pełna propaganda". Dr Andrzej Anusz pokazuje, że Nord Stream 2 nie jest projektem biznesowym
- Z punktu widzenia Putina otworzenie Nord Stream 2 to dalsze uzależnianie Europy od rosyjskiego gazu, a po drugie - ogromne pieniądze, które będą szły na zbrojenia i na wzrost siły militarnej Rosji - powiedział w Polskim Radiu 24 politolog i historyk dr Andrzej Anusz. - Doświadczenia ostatnich lat pokazują, że wielokrotnie w momentach napięć politycznych Gazprom zamykał dostawy gazu, to stawało się elementem nacisku politycznego na państwa Europy, w związku z tym deklaracje Putina to pełna propaganda - dodał.
2022-02-15, 21:11
W Moskwie przywódcy Rosji i Niemiec rozmawiali między innymi o napięciach wokół Ukrainy i kryzysie bezpieczeństwa na Starym Kontynencie. W trakcie wspólnej konferencji prasowej Władimir Putin kolejny raz zapewnił, że jego kraj nie chce wojny w Europie. Zadeklarował także chęć prowadzenia negocjacji, które miałyby doprowadzić do wypracowania porozumienia gwarantującego bezpieczeństwo wszystkim stronom.
- To deklaracja polityczna - ocenił krótko w Polskim Radiu 24 dr Andrzej Anusz deklaracje przywódcy Rosji. - Trzeba się szykować na tę wojnę, natomiast w ostatnich dniach jestem ostrożnym optymistą. Uważam, że kwestia kryzysu rosyjsko-ukraińskiego zaczyna przechodzić na dyplomację, elementy wojskowe - to, oczywiście, kwestia nacisku - są coraz mniejsze. To nie oznacza, że ten kryzys i zagrożenie wojną z dnia na dzień się zakończy - dodał gość "Stanu rzeczy".
"Deklaracje Putina to pełna propaganda"
Deklaracje Władimira Putina, że Nord Stream 2 jest przedsięwzięciem "czysto komercyjynm" i "może umacniać bezpieczeństwo energetyczne w Europie", dr Andrzej Anusz stwierdził, że "Polska od ponad 20 lat ma dobre doświadczenie w tym (dywersyfikacji energetycznej - red.) względzie". Przypomniał, że rząd Jerzego Buzka zaczął budować Baltic Pipe, który "został potem unieważniony przez Leszka Millera i wrócono do niego w czasach PiS". - Jest kwestia dalszej dywersyfikacji i rozbudowy gazoportu w Świnoujściu, także Polska coraz bardziej uniezależnia się od rosyjskiego gazu. Wydaje się, że politycy niemieccy mają cały czas z tym problem, mówią, że Nord Stream 2 to projekt czysto ekonomiczny - dodał.
- Doświadczenia ostatnich lat pokazują, że wielokrotnie w momentach napięć politycznych Gazprom zamykał dostawy gazu, ta sprawa stawała się elementem nacisku politycznego na państwa Europy, w związku z tym deklaracje Putina to pełna propaganda. Z punktu widzenia Putina otworzenie Nord Stream 2 to dalsze uzależnianie Europy od rosyjskiego gazu, a po drugie - ogromne pieniądze, które będą szły na zbrojenia i na wzrost siły militarnej Rosji. Rosja jest bardzo zainteresowana otwarciem gazociągu - wyjaśnił.
REKLAMA
Jak dodał ekspert, to "może być przedmiotem nacisku ze strony Niemiec, czy państw europejskich". - Kwestia otworzenia tego gazociągu staje się elementem przetargu politycznego, który też ma miejsce w kontekście kryzysu Rosja-Ukraina - ocenił dr Andrzej Anusz.
Posłuchaj
Dr Andrzej Anusz: z punktu widzenia Putina otworzenie Nord Stream 2 to dalsze uzależnianie Europy od rosyjskiego gazu ("Stan rzeczy"/ PR24) 22:38
Dodaj do playlisty
W rozmowie więcej o sytuacji geopolitycznej w Europie Wschodniej. Zachęcamy do wysłuchania rozmowy.
Czytaj także:
- "Jest szansa na taką decyzję". Stefan Sękowski o ewentualnej rezygnacji Niemiec z NS2
- "Nie są przyzwyczajeni do tego, że Zachód nie ustępuje". Wojciechowski o reakcji Kremla na groźby sankcji
- UE oraz NATO ostrzegają Rosję. "Donieck i Ługańsk są częścią Ukrainy"
"To jest wojna nerwów". Marek Rutka o możliwym ataku na Ukrainę - zobacz video:
***
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzący: Michał Wróblewski
REKLAMA
Gość: dr Andrzej Anusz (politolog, historyk)
Data emisji: 15.02.2022
Godzina emisji: 19.06
mbl
REKLAMA
REKLAMA