"Zaprzeczenie rządów prawa i rozdziału władz". Marek Jurek o wyroku TSUE
2022-02-17, 20:28
- Przypisuje się organowi technicznemu, jakim jest Komisja Europejska, prawo do wyrokowania o tym, czy państwa zachowują konstytutywne zasady UE. KE ma strzec traktatów w tym sensie, czy państwa wypełniają obowiązki w stosunku do siebie i instytucji unijnych, ale nie oceniać te państwa - mówił w Polskim Radiu 24 były eurodeputowany Marek Jurek. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oddalił skargę Polski i Węgier na mechanizm warunkowości, który uzależnia wypłatę unijnych funduszy od kwestii praworządności.
Sędziowie TSUE uznali, że przepisy te są zgodne z prawem Wspólnoty. Polska i Węgry domagały się zawieszenia mechanizmu, wskazując, że jest on uznaniowy i nie ma przewidywalnych kryteriów naruszeń, co daje szerokie pole do interpretacji.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 mamy do czynienia z próbą podporządkowania Polski presji ekonomicznej. - Nie chodzi nawet o sam wyrok TSUE, który w jakimś sensie jest instytucją techniczną. Mam na myśli entuzjastyczne przyjęcie wyroku przez szefową Komisji Europejskiej. Widać założenie, że pod presją ekonomiczną zmusi się obecne władze Polski do drastycznych ustępstw. Ewentualnie, że wytworzy się w polskiej opinii społecznej przekonanie, że tak naprawdę wszystkie korzyści wynikające z członkostwa w UE może uzyskać rząd RP, który obali obecną władzę - powiedział Marek Jurek.
Były marszałek Sejmu i europoseł podkreślił, że wyrok jest skandaliczny. - Jest jawnym zaprzeczeniem rządów prawa i rozdziału władz. Przypisuje się organowi technicznemu, jakim jest KE, prawo do wyrokowania o tym, czy państwa zachowują konstytutywne zasady UE. KE ma strzec traktatów w tym sensie, czy państwa wypełniają obowiązki w stosunku do siebie i instytucji unijnych, ale nie oceniać te państwa. Nie jestem zadowolony z faktu, że taki mechanizm istnieje w Traktacie o Unii Europejskiej, ale realizować ma go Rada Europejska. To rządy państw UE mogą podjąć działania przeciwko poszczególnym rządom, jeśli zostaną uznane za niedemokratyczne. Musi o tym jednak jednomyślnie zdecydować RE. Mamy do czynienia z drastycznym naruszeniem prawa, bo można mieć najgorsze zdanie o rządzie Polski i Węgier, ale nic takiego nie zostało stwierdzone przez RE. Forsowanie tej opinii jest jawnym łamaniem prawa - tłumaczył Jurek.
Posłuchaj
Posłuchaj
Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, komentując wyrok TSUE, powiedziała, że "mechanizm ten zapewnia ochronę i realizację budżetu UE zgodnie z zasadami należytego zarządzania finansami, z korzyścią dla wszystkich obywateli Europy".
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Stan Rzeczy"
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz
Gość: Marek Jurek
Data emisji: 17.02.2022
Godzina emisji: 19.06
PR24