Kolanko: wybory mogą być wiosną przyszłego roku
- Wcześniejsze wybory są możliwe zawsze w tym sensie, że zawsze PiS może zaprezentować uchwałę o samorozwiązaniu Sejmu, wówczas opozycja - zwłaszcza Platforma Obywatelska - byłaby natychmiast pod ogromną presją, żeby taką uchwałę przyjąć - mówił w Polskim Radiu 24 dziennikarz "Rzeczpospolitej" Michał Kolanko. Dodał, że jego zdaniem wybory będą w przyszłym roku, ale niekoniecznie w październiku.
2022-05-20, 20:10
Wokół ustawy reformującej Sąd Najwyższy według projektu prezydenta Andrzeja Dudy zaistniał spór wewnątrz koalicji rządzącej. Część mediów w pewnym momencie zaczęła sugerować, że w związku z tym sporem PiS może planować przedterminowe wybory, w których poszedłby bez Solidarnej Polski. W Polskim Radiu 24 o bieżących sprawach w polskiej polityce mówił dziennikarz Michał Kolanko.
Będą wcześniejsze wybory?
Gość PR24 na początku odniósł się do kwestii obniżenia Polsce wypłaty unijnych środków w związku z nałożonymi na nasz kraj karami związanymi z kopalnią w Turowie i Izbą Dyscyplinarną SN. Zdaniem Michała Kolanki uchwalenie prezydenckiej ustawy o Sądzie Najwyższym może zmienić sytuację.
W tym zaś kontekście gość audycji został zapytany, czy ta ustawa w końcu zostanie uchwalona, czy też spór między PiS-em a Solidarną Polską jest zbyt silny i może doprowadzić do upadku rządu i przedterminowych wyborów. - Wcześniejsze wybory są możliwe, ale mało prawdopodobne - stwierdził.
- Wcześniejsze wybory są możliwe zawsze w tym sensie, że zawsze PiS może zaprezentować uchwałę o samorozwiązaniu Sejmu, wówczas opozycja - zwłaszcza Platforma Obywatelska - byłaby natychmiast pod ogromną presją, żeby taką uchwałę przyjąć. Natomiast uważam, że mimo tego PiS będzie dążyło do wyborów maksymalnie późno. Chociaż nie jestem przekonany, czy one rzeczywiście będą w październiku przyszłego roku, czy one nie będą nieco wcześniej, np. wiosną, na przykład za rok o tej porze - mówił Michał Kolanko.
REKLAMA
Jedna lista opozycji?
W związku z tym dziennikarz zastanawiał się nad tym, czy opozycja poszłaby do wyborów na jednej liście, jak proponuje Donald Tusk. Jego zdaniem w PiS-ie może już trwać szykowanie list wyborczych. Jak mówił - najprawdopodobniej Solidarna Polska pójdzie do wyborów z Prawem i Sprawiedliwością, ale raczej nie dostanie tak dobrych miejsc, jak w 2019 roku.
Na opozycji - stwierdził - nawet gdyby doszło do zjednoczenia, to Partia Razem raczej nie poszłaby do wyborów wraz z całą opozycją, a zatem to i tak nie byłaby jedna lista.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzi: Rafał Dudkiewicz
Gość: Michał Kolanko ("Rzeczpospolita")
Data emisji: 20.05.2022
Godzina emisji: 19.06
PR24/jmo
REKLAMA