"Jak zwykle chodzi o pieniądze". Michał Moskal o współpracy Porozumienia i AgroUnii
- Moim zdaniem członkowie Porozumienia nie mają złudzeń, że ich ugrupowanie przekroczy próg wyborczy. Natomiast podejrzewam, że wspólnie z AgroUnią liczą na to, że uda im się osiągnąć poziom, który pozwoli na uzyskanie subwencji. Więc jak zwykle na koniec dnia rozchodzi się po prostu o pieniądze - skomentował w Polskim Radiu 24 dyrektor biura prezesa PiS Michał Moskal.
2023-02-06, 22:12
Porozumienie i AgroUnia łączą siły. Jak poinformowała w niedzielę prezes Porozumienia Magdalena Sroka, otrzymała ona od Zarządu Krajowego jej ugrupowania "zielone światło" w zakresie współpracy z Michałem Kołodziejczakiem i AgroUnią. Szczegóły dotyczące startu w wyborach mają zostać przedstawione podczas wtorkowej konferencji prasowej.
O kwestię tej współpracy został zapytany na antenie Polskiego Radia 24 Michał Moskal, dyrektor biura prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jak ocenił, "Porozumienie przyzwyczaiło nas, że większość inicjatyw poodejmowanych przez tę partię to jest jakieś wielkie nieporozumienie". - No i tak to niestety przez ostatnie lata było. W zasadzie wszystko, czego się nie chwycili, to tak wyglądało. Szczególnie inicjatywy dotyczące ich własnej partii - skomentował.
Dodał, że w podobny sposób należy patrzeć na nowo powstały sojusz. Wskazał, że AgroUnia to "organizacja, która pokazała na początku agresji na Ukrainie, jakie ma rzeczywiste poglądy". - Organizowała masę akcji, które wspierały rosyjską narrację w sprawie wojny i prowadziły do destabilizacji w naszym państwie - podkreślił, wskazując zarazem, że podmiot ten już wcześniej zajmował się podobnymi działaniami, jednak dopiero w ostatnim roku stały się one "oczywiste".
Porozumienie rozpoczyna współpracę z AgroUnią
Michał Moskal ocenił ponadto, że jeśli chodzi o Porozumienie, "to tam nie ma już żadnych złudzeń". - Myślę, że jest to partia, która nie przekroczy progu wyborczego. Zresztą są nawet te zabawne sondaże, w których Porozumienie nie było uwzględniane. Ale nie dlatego, że sondażownie z tego rezygnowały, tylko dlatego, że nikt z ankietowanych nie chciał oddać głosu na tę partię - zaznaczył.
REKLAMA
- Moim zdaniem członkowie tej partyjki nie mają złudzeń co do tego, czy ich ugrupowanie przekroczy próg wyborczy. Natomiast podejrzewam, że wspólnie z AgroUnią liczą na to, że uda im się osiągnąć poziom, który pozwoli na uzyskanie subwencji. Więc jak zwykle na koniec dnia rozchodzi się po prostu o pieniądze - skomentował gość audycji.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzi: Jerzy Jachowicz
Gość: Michał Moskal (PiS)
Data emisji: 6.02.2023 r.
REKLAMA
Godzina emisji: 19.06
ng/PR24/kor
REKLAMA