Czy leki kupimy tylko w aptekach? Handlowcy walczą o rynek leków
Aptekę będzie mógł założyć tylko farmaceuta. Nowe placówki tylko tam, gdy jedna przypada na mniej niż 3 tysiące mieszkańców, a jedna firma mogłaby być właścicielem maksymalnie czterech aptek.
2017-01-25, 17:28
Posłuchaj
Takie są założenia poselskiego projektu nowelizacji Prawa Farmaceutycznego, zwanego Apteką dla aptekarza.
Projekt krytycznie ocenił m.in. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Budzi on kontrowersje także w samej branży.
Aptekarze chwalą poselski projekt
̶ Za nowymi rozwiązaniami jest Naczelna Izba Aptekarska - mówi jej rzecznik, Tomasz Leleno.
I podkreśla, że jest to krok w dobrą stronę, porządkuje rynek farmaceutyczny i określa rolę apteki jako placówki ochrony zdrowia, a nie sklepu z lekami.
̶ Trzeba pamiętać, że projekt dotyczy tylko nowych aptek, już istniejących, a jest ich ponad 14,5 tysiąca, te będą nadal istnieć, i im tak naprawdę nic nie zagraża, mówi Leleno.
REKLAMA
Czyli zachowujemy status quo rynkowe – mówi.
Środowisko czuje się zagrożone
̶ Właściciele aptek, którzy nie są farmaceutami czują się jednak zagrożeni - mówi Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNet.
Nie-farmaceuta ma drogę tylko w jedną stronę
Jak zauważa, proponowane rozwiązania zmierzają do tego, że placówki należące do nie-farmaceutów mogą tylko zniknąć.
̶ Nie-farmaceuta prowadzący taką aptekę może zezwolenie na jej prowadzenie tylko stracić, bo np. po śmierci właściciela nie można placówki przekazać osobie, która nie jest farmaceutą – uzasadnia swoją opinię Piskorski.
REKLAMA
Wg Marcina Piskorskiego, co trzecia apteka w Polsce należy obecnie do nie-farmaceuty.
Nie wiadomo, czy zasada apteka dla aptekarza zostanie przyjęta
Co prawda, niewykluczone że zasada apteka dla aptekarza zostanie wykreślona z projektu. Tak ostatnio mówił wicepremier Mateusz Morawiecki.
Nie będą powstawać nowe placówki w dużych miastach
̶ I tak jednak powstawanie nowych aptek może być utrudnione - uważa prezes PharmaNet.
Jak uzasadnia, wg analizy dotyczących największych miast w Polsce, nie ma tam ani jednego miejsca, gdzie można by otworzyć nową aptekę.
Zagrożona konkurencja między palcówkami
Po wejściu w życie nowych regulacji nowi farmaceuci nie zagrożą też pozycji już istniejących aptek, bo będą mogli mieć co najwyżej 4 placówki.
Aptekarze nie widzą problemów
Zdaniem Tomasza Leleno z Naczelnej Izby Aptekarskiej, konkurencja na rynku nie będzie zaburzona. Wręcz przeciwnie.
̶ Projekt przywraca zdrową konkurencję i sprawia, że ceny będą nadal korzystne dla pacjentów – mówi.
UOKiK widzi zagrożenia w nowych regulacjach
W swojej ocenie projektu, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zwrócił uwagę, że proponowane przepisy mogą doprowadzić do zmniejszania się liczby aptek, a w efekcie do wzrostu cen leków dla konsumentów.
Sejmowa komisja za odrzuceniem projektu „Apteka dla aptekarza”
Projekt "Apteka dla aptekarza" był dziś rozpatrywany przez sejmową Komisję Nadzwyczajną do spraw deregulacji.
Opowiedziała się ona za odrzuceniem w całości projektu nowelizacji prawa farmaceutycznego „Apteka dla aptekarza”.
REKLAMA
Poseł PiS Michał Cieślak, który zgłosił wniosek o odrzucenie projektu w całości powiedział, że propozycje budzą wiele wątpliwości. W jego opinii tak daleko idące regulacje powinny być zgłoszone i przygotowane przez ministerstwo zdrowia i poddane konsultacjom międzyresortowym i społecznym. Resort pracuje obecnie nad dużą nowelizacją prawa farmaceutycznego.
Propozycje popierało ministerstwo zdrowia i samorząd aptekarski. Przeciwny niektórym zapisom był wicepremier minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
Karolina Mózgowiec, jk
REKLAMA