Ulga na robotyzację. Sposób na niż demograficzny i poprawę konkurencyjności gospodarki i firm
Więcej robotów w produkcji przemysłowej, zwiększenie wydajności produkcji i obniżenie jej kosztów, a także unowocześnienie polskiej gospodarki i poprawa jej międzynarodowej pozycji pod względem robotyzacji - takie m.in. mają być efekty ulgi na robotyzację, którą przygotowują Ministerstwo Rozwoju i Ministerstwo Finansów.
2020-09-14, 19:26
Rozwiązanie to przewiduje, że przedsiębiorcy będą mogli dodatkowo odliczyć 50 proc. kosztów poniesionych na inwestycje w robotyzację, niezależnie od wielkości i rodzaju branży.
Odliczenie dotyczyć będzie także leasingu oraz szkoleń dla pracowników obsługujących roboty. Projekt ustawy w tej sprawie już jesienią trafi do Sejmu i powinien wejść w życie 1 stycznia 2021 r.
Posłuchaj
Robot pomoże w produkcji
Jak wyjaśnia w radiowej Jedynce wiceminister rozwoju Krzysztof Mazur, w sensie fizycznym chodzi o roboty działające w trzech płaszczyznach: góra-dół, prawo-lewo i ruch wykonywany przez nadgarstek.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Ulga robotyzacyjna: nowe regulacje mają pomóc firmom i nie zabierać miejsc pracy
- Gdy firma, chce w swoim procesie produkcyjnym wykorzystać takie urządzenie, to będzie mogła zastosować odliczenie od kosztów – mówi wiceminister.
Roboty nie zagrożą pracownikom – tych nadal, z powodu niżu demograficznego, będzie brakować
Gość Polskiego Radia pytany, czy roboty nie zagrożą pracownikom w utrzymaniu pracy odpowiada, że według prognoz specjalistów od rynku pracy, do 2030 r. na polskim rynku pracy będzie brakowało ok. 2 mln pracowników.
- W takiej sytuacji, gdy firmy nie chcą ograniczać swojej produkcji, to muszą mocniej stawiać na robotyzację, czyli ramy robotyczne, o której mówiłem – podkreśla wiceminister.
Dla pracowników robotyzacja oznacza lepsza pracę
I dodaje, że firmy, które stawiają na takie rozwiązanie tworzą miejsca pracy bardziej przyjazne dla pracowników.
REKLAMA
Dlatego roboty nie są konkurencja dla pracowników, ale sprawiają, że coraz więcej osób pracuje zgodnie ze swoimi talentami i możliwościami – mówi Krzysztof Mazur.
Jakie firmy i na jakich zasadach będą mogły skorzystać z ulgi
Ulga ma być dla wszystkich firm, bez znaczenia na wielkość lub branżę. Ulga obejmie płatników PIT i CIT.
Powiązany Artykuł
Prezes PTE: ulga na robotyzację to dobra odpowiedź na wyzwania rewolucji 4.0
Projekt przewiduje, że koszty na robotyzację przedsiębiorcy będą mogli odliczyć w ciągu roku podatkowego, a w momencie składania rocznego zeznania podatkowego, dokonają dodatkowego odpisu (tak jak przy uldze na prace badawczo-rozwojowe).
- Ulga będzie obowiązywać przez pięć lat - do końca 2025 roku.
REKLAMA
Z szacunków Ministerstwa Rozwoju wynika, że łączne koszty ulgi na robotyzację zamkną się w kwocie 1,1 miliarda zł w ciągu pięciu lat.
Wprowadzenie ulgi będzie kosztować budżet państwa ok. 150 milionów zł w pierwszym roku jej obowiązywania.
Błażej Prosniewski, PAP, jk
REKLAMA