Orlen miałby sfinansować działania osłonowe związane z cenami energii. To olbrzymi koszt dla spółki
Pogorszenie wyników finansowych i ograniczenie inwestycji to główne skutki potencjalnego nałożenia na Orlen daniny w wysokości 15 mld złotych. Taki koszt oznaczałby konieczność zaniechania finansowania transformacji energetycznej, do której zobowiązują Polskę unijne dyrektywy.
2023-11-30, 11:44
Projekt ustawy zaproponowanej przez opozycję nakładałby na Orlen składkę w wysokości 15 mld zł, co ograniczyłoby inwestycje w polską transformację energetyczną. Prezes spółki podkreślił, że Orlen już teraz przekazuje miliardy na zamrożenie cen gazu w Polsce.
Projekt ustawy
Projekt ustawy zakłada obniżenie obecnych limitów zużycia dla uprawnionych odbiorców od 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 r. do poziomu 50% dotychczasowych, czyli maksymalnie 1,5 MWh lub 2 MWh (dla gospodarstw rolnych i posiadaczy Karty Dużej Rodziny), 1,8 MWh (dla odbiorców z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności) oraz dedykowanej ceny dla rodzinnych ogrodów działkowych.
Dodatkowo projekt wprowadza ograniczenie cen energii elektrycznej w ramach tych limitów dla odbiorców, którzy zawarli umowy z gwarancją stałej ceny przekraczającą limity dla innych odbiorców, eliminując tym samym dyskryminację i nadużycia przedsiębiorstw energetycznych.
REKLAMA
W zakresie stawek za usługi dystrybucyjne projekt utrzymuje ochronę dla gospodarstw domowych do poziomów określonych wcześniej od 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 r.
Dla odbiorców domowych przekraczających 1,5 MWh oraz jednostek samorządu terytorialnego i podmiotów użyteczności publicznej utrzymano dotychczasową cenę maksymalną na poziomie 693 zł/MWh.
Celem utrzymania tej ceny jest wsparcie szczególnie dla odbiorców korzystających z energii do ogrzewania w przyjazny dla środowiska sposób, takich jak użytkownicy pomp ciepła, co stanowi zachętę do inwestycji w odnawialne źródła energii.
W kontekście tych zmian projekt zakłada utrzymanie systemu rekompensat dla przedsiębiorstw energetycznych od 1 stycznia 2024 r. do 31 grudnia 2024 r., przy czym w przypadku braku zatwierdzenia taryf na 2024 r. rekompensaty będą wypłacane w wysokości 60% cen obowiązujących w 2023 r.
REKLAMA
Skutki dla Orlenu
Nałożenie na Orlen składki w wysokości 15 mld zł może znacząco wpłynąć na spółkę i jej działalność. Tak duża składka stanowiłaby znaczący obciążający czynnik finansowy, co mogłoby zdestabilizować sytuację finansową koncernu. Orlen mógłby napotkać trudności w utrzymaniu bieżących operacji, a także w realizacji planów inwestycyjnych, które są istotne dla rozwoju przedsiębiorstwa.
Nałożenie składki w wysokości 15 mld zł mogłoby spowodować poważne problemy dla Orlenu, zarówno pod względem finansowym, jak i strategicznym.
Ograniczenie inwestycji. Orlen mógłby być zmuszony do ograniczenia inwestycji, zwłaszcza w obszary związane z transformacją energetyczną oraz rozwojem w Polsce i za granicą. To mogłoby zahamować postęp w dziedzinach nowoczesnych technologii i zrównoważonej energetyki.
Spadek rentowności. Wprowadzenie dodatkowej składki mogłoby prowadzić do spadku rentowności spółki, co z kolei wpłynęłoby negatywnie na wartość jej akcji na rynku.
REKLAMA
Napięcia w relacjach z inwestorami. Inwestorzy mogliby zareagować negatywnie na taki ruch, co prowadziłoby do spadku zaufania do spółki.
Możliwe restrukturyzacje i zwolnienia. Aby zrekompensować utratę finansową związaną z dodatkową składką, Orlen mógłby być zmuszony do podjęcia działań restrukturyzacyjnych, co mogłoby prowadzić do redukcji zatrudnienia i innych oszczędności.
W czwartek około godziny 11.00 cena akcji Orlenu rośnie o ponad 3 proc.
PR24/IAR/PAP/TVP Info
REKLAMA