EBOiR do Polski: Obudźcie się, reformujcie gospodarkę dalej
Mniej lub bardziej dynamiczny wzrost, a potem stagnacja. Tak według autorów analizy Transition Report 2013 przebiega rozwój gospodarek w byłych krajach komunistycznych. Ta opinia dotyczy również Polski, stąd apel – musicie być bardziej liberalni, poprawić jakość administracji i sprywatyzować kolejne firmy.
2013-11-29, 21:48
Posłuchaj
Raport został przygotowany przez specjalistów z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Eksperci EBOiR zauważają, że po 2005 roku zmiany systemowe w krajach przechodzących transformację zostały zahamowane, co w dużym stopniu ogranicza ich rozwój gospodarczy.
Wyhamowały nie tylko b. państwa komunistyczne, ale równiez te bedace w Unii
- Martwimy się o proces reform w byłych państwach komunistycznych w Europie Wschodniej i w Azji Centralnej - mówi Zastępca Głównego Ekonomisty EBOiR Jeromin Zettelmeyer - Szczególnie obawiamy się o kraje, które przestały się rozwijać i stanęły na etapie bardzo dalekim od zaawansowanych gospodarek rynkowych.
Ale obawiamy się też o kraje w obrębie Unii Europejskiej, w których reformy w ostatnich latach zastopowały i jeśli nie zostaną wzmocnione, to ucierpi na tym proces wzrostu i wyrównywania standardów życia z poziomem bardziej rozwiniętych krajów Unii.
Polska w środku maruderów
Według raportu, przykładem państwa, gdzie w wielu obszarach nastąpił regres, są Węgry, częściowo też Słowacja. Na drugim biegunie są kraje bałtyckie, gdzie ciągle przeprowadzane są ważne reformy gospodarcze - częściowo z powodu kryzysu, który był tam bardziej dotkliwy. I te kraje według prognoz będą rozwijać się szybciej. Polska plasuje się pośrodku tej stawki.
REKLAMA
EBOiR do Polski: mniej państwa w gospodarce
Autorzy raportu wskazują na bardzo ścisłe powiązania pomiędzy demokracją a przemianami gospodarczymi. - Polska jest krajem, który bardzo dobrze poradził sobie z transformacją i który w pierwszych latach po zmianie systemu zreformował się bardzo szybko, co dało impet do rozwoju demokracji i do reform – mówi Zettelmeyer. - Ale w ostatnich latach krzywa pokazująca proces reform nie idzie już w górę i pozostaje na stałym poziomie. Naszym zdaniem ciągle jest wiele obszarów, które można by poprawić.
- Uważamy, że państwo jest za bardzo zaangażowane w sprawy gospodarcze i że ciągle jest pole manewru do prywatyzacji. Poza tym należałoby poprawić warunki do prowadzenia biznesu w Polsce. Sporo do zrobienia jest też w sektorze energetycznym – mówi Zettelmeyer..
Zastępca Głównego Ekonomisty EBOiR dodaje, że teraz jest dobry czas na to, by Polska stała się bardziej liberalna, by poprawić jakość administracji i sprywatyzować kolejne firmy.
- Myślę, że polski rząd zdaje sobie z tego sprawę – mówi - Oczywiście jest to trudny czas na reformy, bo aktywność gospodarcza nie jest mocna, więc jest słaby wzrost, do tego napięcia społeczne i presja fiskalna, ale nie wolno przespać tego czasu i pozwolić na regres.
REKLAMA
Karolina Mózgowiec
REKLAMA