Gazprom płaci wysoką cenę za wojnę. Eksport gazu najmniejszy od dwóch dekad

W okresie styczeń-wrzesień 2022 r. Gazprom według wstępnych danych wyprodukował 313,3 mld m. sześc. To o 17,1 proc. (64,8 mld m. sześc.) mniej niż przed rokiem - podała spółka. Specjaliści zauważają, że spadek jest mniejszy, niż się spodziewano, biorąc pod uwagę popyt. Jednak ze względów technologicznych Rosjanie są zmuszeni kontynuować wydobycie a wyprodukowany surowiec w znacznej części jest po prostu spalany - podał portal wnp.pl. 

"Popyt na gaz spółki z systemu przesyłowego na rynku krajowym w tym okresie zmniejszył się o 4,1 proc. (o 7,2 mld m. sześc.). To jednak nie problem, w porównaniu z tym, co dzieje się z eksportem gazu" - czytamy na portalu.

Gazprom. Eksport mocno w dół 

Eksport do krajów spoza WNP (według rosyjskiej metodologii wszystkie kraje UE, bez państw bałtyckich i Turcja) wyniósł 86,9 mld m. sześc. - aż o 40,4 proc. (o 58,9 mld m. sześc.) mniej niż w analogicznym okresie 2021 roku. Eksport gazu przez Gazprom jest najmniejszy od dwóch dekad.

Jeszcze niedawno spółka planowała zwiększyć zagraniczną sprzedaż surowca do ponad 200 mld m. sześc. gazu. Teraz specjaliści prognozują, że z ledwością przekroczone zostanie sto miliardów m. sześc.

REKLAMA

Niższe dochody

"To jednak nie koniec problemów Gazpromu. Poprzez szantaż gazowy i zrywanie kontraktów z zachodnimi firmami w tym polskim PGNiG, rosyjska spółka pozbawiła się znaczącej części dochodów. O ile bowiem cena gazu na wewnętrznym, rosyjskim rynku sięga maksymalnie 100 dolarów, to stawki dla zachodnich odbiorców sięgały nawet ponad 1000 dolarów (w spocie grubo ponad 2 tys. dolarów. za tys. m. sześc.)" - podał także portal.  

Co gorsza po uszkodzeniu gazociągów Nord Stream i Nord Stream 2 i przy kontynuacji wojny na Ukrainie, nagłe zwiększenie eksportu do UE wydaje się być iluzoryczne.

Rosnąca sprzedaż gazu do Chin

Jak zaznacza portal, rosyjska spółka beznamiętnie i niezgodnie z prawdą informuje tylko, że kontrakty są realizowane zgodnie z potwierdzonymi zamówieniami. Jedynym plusem jest sprzedaż gazu do Chin. 

Spółka odnotowała wzrost eksportu gazu do Chin gazociągiem Siła Syberii w ramach dwustronnego długoterminowego kontraktu między Gazpromem a CNPC. - Dostawy regularnie przewyższają dobowe ilości kontraktowe. We wrześniu zanotowano dwa historyczne maksima dziennego wolumenu eksportu za cały okres dostaw – czytamy w raporcie.

REKLAMA

• Wycieki z Nord Streamu. Agata Łoskot-Strachota (OSW): Rosja mogła zmienić logikę gry i zagrać va banque
• Ukraiński ekspert o Baltic Pipe: inne kraje powinny uczyć się od Polski, świat musi się zjednoczyć, by zatrzymać Rosję
• Wybuchy przy NS1 i NS2. Mychajło Drapak (Ukraina): Rosja chce nasilić szantaż gazowy i uniknąć kar za łamanie umów

wnp.pl/PR24.pl/mk/jp