Zmiana traktatów UE. Wyjaśniamy zagrożenia związane z "usprawnianiem unijnej demokracji"
Nowy krok został podjęty po głosowaniu Komisji Spraw Konstytucyjnych za zmianą traktatów UE i uruchomieniem Konwentu w tym celu. Ruch "Renew Europe" chce położyć kres zasadzie jednomyślności i stworzyć unię geopolityczną, która wyraźnie przesunie ośrodek decyzyjny UE na zachód.
2023-11-22, 11:50
Guy Verhofstadt (Belgia, Open VLD), eurodeputowany Renew Europe i współsprawozdawca tego raportu, oświadczył: "Kiedy czasy się zmieniają, Europa również musi się zmienić. Podczas konferencji w sprawie przyszłości Europy określiliśmy oczekiwania obywateli UE co do jej przyszłości. Wojna na Ukrainie, kwestie rozszerzenia i presja geopolityczna wokół nas - wszystko to rodzi wyzwania. Potrzebujemy Konwentu, aby ostatecznie przedyskutować, jaka będzie odpowiedź Europy. Parlament jest gotowy".
Posłuchaj
Konkrety reformy
Proponowane reformy opierają się na trzech filarach.
1. Zmiana zasad demokracji
- Reforma ma służyć "ochronie wspólnych wartości, poprzez zniesienie jednomyślności, dodanie jasnych prerogatyw dla Rady i uczynienie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości arbitrem naruszeń".
- Wprowadzenie referendum unijnego.
- Prawo inicjatywy ustawodawczej dla Parlamentu Europejskiego.
2. Nowe kompetencje
REKLAMA
- Ustanowienie unii obronnej i unii energetycznej.
- Nowe wyłączne kompetencje, takie jak ochrona środowiska i różnorodności biologicznej oraz negocjowanie porozumień w sprawie zmian klimatu.
- Nowe kompetencje dzielone, takie jak zdrowie publiczne, ochrona ludności, przemysł i edukacja.
3. Instytucje UE
- Koniec zasady jednomyślności w Radzie.
- Nowa zasada kwalifikowanej większości głosów (QMV): 2/3 państw członkowskich reprezentujących 50% ludności (zamiast 1/2 państw członkowskich reprezentujących 65% ludności). QMV powinna być stosowana tylko w przypadku decyzji przyjętych wcześniej jednomyślnie (Rada).
- Reforma Komisji, która powinna zostać przemianowana na "organ wykonawczy" z 15 członkami. Przewodniczący organu wykonawczego powinien być proponowany przez Parlament Europejski i zatwierdzany przez Radę Europejską.
Powyższe enigmatyczne punkty oznaczają efektywnie przesunięcie ośrodka decyzyjnego UE na zachód i odebranie Polsce możliwości suwerennego decydowania o kluczowych aspektach życia społeczno-gospodarczego. Rozważmy to na podstawie wspólnego długu, kwestii referendum, wspólnej waluty i podatków.
Posłuchaj
Wspólny dług
Jednym z kluczowych elementów wprowadzanych w UE zmian jest uwspólnotowienie długu na potrzeby Funduszu Odbudowy, co stanowi bezprecedensowy krok w historii Unii. Jednakże, z równą wagą, akcentuje się również rosnącą rolę instytucji unijnych, zwłaszcza Trybunału Sprawiedliwości UE, który coraz częściej współtworzy unijne regulacje.
Decyzja o uwspólnotowieniu długu dla Funduszu Odbudowy była momentem przełomowym, wprowadzając niejednomyślny mechanizm warunkowości wypłaty funduszy. Wzmacnia to rolę instytucji europejskich i Trybunału Sprawiedliwości UE, co prowadzi do centralizacji struktur unijnych.
REKLAMA
Dodatkowo, wydarzenia takie jak wojna na Ukrainie i konieczność zerwania więzi energetycznych z Rosją osłabiają pozycję Niemiec jako ostatniego państwa hegemona, co zmienia równowagę wpływów politycznych w Unii.
W rezultacie, mimo że Niemcy pozostają ważnym graczem, ich wewnętrzny chaos i osłabienie sprawiają, że nawet porozumienie z nimi i z Francją nie przekłada się w pełni na decyzje Brukseli. Siła wpływu Niemiec i Francji w procesach decyzyjnych wciąż istnieje, ale już nie wystarcza. W ten sposób centralizacja w Unii Europejskiej zdaje się postępować, a determinanty prowadzenia polityki europejskiej ulegają radykalnym zmianom.
Referendum UE
W proponowanych zmianach pojawia się także pomysł wprowadzenia instytucji referendum UE. W ten sposób będzie można dokonywać kolejnych zmian traktatowych bez zgody wszystkich państw. Oznacza to w praktyce, że w krajach, które nie zgadzają się na proponowane zmiany, i tak będzie obowiązywało prawo ustalone w Brukseli.
Wśród propozycji zmian jest także likwidacja prawa weta w 65 przypadkach. Oznacza to, że decyzyjność słabszych państw będzie znacznie osłabiona, a wiele możliwości zyskają m.in. Francja i Niemcy.
REKLAMA
Posłuchaj
Unia Europejska chce mieć także narzędzia, które pozwolą na zmuszenie państw do przyjęcia decyzji UE. Taką możliwość daje usprawnienie procedury zawieszania w prawach członka tych państw, które naruszają "wartości unijne" takie jak "praworządność", "demokracja", "wolność", "prawa człowieka" czy "równość". Będzie się to objawiać przede wszystkim w postaci przymusu finansowego.
Razem z centralizacją zaplanowane jest wzmocnienie możliwości sankcjonowania państw, które nie będą chciały się podporządkować. Będziemy mieli więc sytuację, w której przez przymus, przede wszystkim finansowy, UE będzie chciała egzekwować podejmowane decyzje.
Wspólna waluta
W ramach konferencji naukowej dotyczącej zmian traktatów UE, która odbyła się z udziałem Akademii Kopernikańskiej, Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika oraz Narodowego Banku Polskiego, prezes NBP prof. Adam Glapiński, wyraził obawy związane z propozycjami reform. Skoncentrował się na aspektach gospodarczych i finansowych, zwłaszcza dotyczących wprowadzenia euro.
Zaznaczył, że taka zmiana oznaczałaby utratę niezależności Polski, a przyjęcie traktatu z poprawką numer 7 stanowiłoby likwidację złotego. Prezes NBP wskazał na przykład Słowacji, gdzie przyjęcie euro skutkowało zmniejszeniem PKB per capita, co sugeruje nieoptymalność tej waluty dla Polski.
REKLAMA
Podnosząc kwestie centralizacji gospodarczej w UE, prof. Adam Glapiński zwrócił też uwagę na konieczność ograniczenia deficytu budżetowego, co może narazić Polskę na kary nawet przy niewielkim przekroczeniu 3 procent. Ponadto, zaznaczył, że kraje strefy euro muszą przedstawiać swoje plany budżetowe do akceptacji egzekutywy, co ogranicza suwerenność i wpływ na własny system podatkowy.
Kwestia systemu podatkowego
Można oczekiwać, że zmiana traktatów prędzej czy później zaowocuje zmianami w systemie podatkowym.
Na razie Unia Europejska ma wspólny system podatku od wartości dodanej (VAT), który jest stosowany do wszystkich transakcji przeprowadzanych odpłatnie w UE przez podatników (tj. przez osoby fizyczne lub przedsiębiorstwa, które dostarczają towary i świadczą usługi w ramach prowadzonej działalności).
VAT jest naliczany z chwilą dostawy towarów lub świadczenia usług, zależnie od charakteru transakcji. Podstawowa stawka VAT wynosi co najmniej 15% we wszystkich państwach członkowskich.
REKLAMA
Jeśli chodzi o podatki dochodowe, to każde państwo członkowskie UE ma swoje przepisy dotyczące podatków dochodowych, ale UE wprowadziła również kilka dyrektyw w celu koordynacji podatkowej między państwami członkowskimi.
Jedną z takich dyrektyw jest Dyrektywa Rady (UE) 2011/96/UE, która ustanawia wspólny system opodatkowania dochodów z tytułu odsetek i tantiem. W najbliższych latach można oczekiwać kolejnych ruchów w tym zakresie.
Na razie jedyną korzyścią dla Polski byłoby wprowadzenie w całej UE wspólnej stawki CIT. Polska może zyskać dodatkowo nawet 13-14 mld zł rocznie, w przypadku obowiązywania w UE systemu z efektywną minimalną stawką CIT na poziomie 15 proc.
Dzisiaj Polska należy do grupy krajów, które w umiarkowanym stopniu tracą na występowaniu zjawiska nieuczciwej konkurencji podatkowej (straty z tego tytułu wynosiły w ostatnich latach ok. 7-8 proc. całkowitych przychodów podatkowych z CIT i przekraczały 4 mld zł rocznie), a dzięki zmianom mogłaby całkowicie zniwelować ten problem.
REKLAMA
Zagadką pozostaje, czy w odpowiednim czasie najsilniejsze państwa UE nie stwierdzą, że jednak nie po drodze im z taką polityką.
Czas na działanie jest teraz
Zmiana traktatów unijnych może odbyć się zgodnie ze zwykłą procedurą zmiany lub uproszczonymi procedurami zmiany. Propozycje zmiany traktatów mogą być przedkładane Radzie przez rząd każdego państwa członkowskiego, Parlament Europejski lub Komisję.
Posłuchaj
Zmiany traktatowe zakładają oddanie szeregu kompetencji w strategicznych obszarach instytucjom unijnym i rezygnację w szeregu kwestii z zasady jednomyślności.
Parlament Europejski chce zmiany traktatów unijnych, w tym odejścia od zasady jednomyślności w UE, zgodnie z zaleceniami obywateli opracowanymi na Konferencji o przyszłości Europy.
REKLAMA
Rząd PiS wyraził sprzeciw wobec proponowanych zmian, opisując sytuację jako zagrażającą suwerenności Polski. Minister Szynkowski vel Sęk uważa, że zmiana traktatów jest bezprecedensowa. Beata Szydło, europosłanka PiS, twierdzi, że zmiana traktatów UE sprawi, iż decyzje, które dziś zapadają w Polsce, będą podejmowane w Brukseli.
Posłuchaj
Zmiana traktatów unijnych może ograniczyć rolę Polski w UE, ale to zależy od konkretnych zmian, które zostaną wprowadzone. W każdym razie Polska ma prawo do wyrażenia swojego stanowiska w tej sprawie i do udziału w procesie decyzyjnym. Oby nie ostatnim procesie decyzyjnym, w którym mamy cokolwiek do powiedzenia.
- UE forsuje zmiany traktatowe. Szynkowski vel Sęk: to jest niesłychanie groźne, musimy alarmować
- Zmiana traktatów UE. Jaki: Niemcy decydowałyby de facto o wszystkim, co dzieje się w Polsce
PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ UE/ Euractiv/ mib
REKLAMA
REKLAMA