KNF spodziewa się dużego pogorszenia jakości portfela banków?

Posłuchaj

Puls gospodarki cz. 2 gośćmi Polskiego Radia 24 Jan Cipiur z Obserwatora Finansowego, dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Konfederacji Lewiatan, Marek Siudaj, Tax Care (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W kwietniu banki, które udzieliły dużo kredytów we frankach szwajcarskich dostaną indywidualne zalecenia w tej sprawie.

Jan Cipiur z Obserwatora Finansowego oceniał w Polskim Radiu 24, że tego typu rozwiązanie jest krokiem w dobrym kierunku. - Niewątpliwie banki udzielające kredytów frankowych podjęły duże ryzyko, prawdopodobnie w niektórych przypadkach zbyt duże. Powinny ten błąd poprawić. Nie koniecznie chcą to robić z własnej woli, więc trzeba je do tego przymusić. Z drugiej strony banki cieszą się olbrzymim nienaturalnym monopolem. Otrzymały od państwa prawo, żeby egzekwować od wszystkich obywateli obowiązek posiadania konta i od wszystkich transakcji popierają stosowne opłaty. Tak, że ja nie mam powodów, żeby się specjalnie nad ich losem pochylać – uważa gość.

Diabeł tkwi w szczegółach

Dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Konfederacji Lewiatan wskazywała na to, że decyzja KNF-u może spowodować zwiększenie siły kapitałowej banków. Jednocześnie zastanawiała się nad szczegółami zaleceń KNF. Czy zysk za 2014 rok zgodnie z zaleceniem KNF decyzją walnego zgromadzenia nie zostanie wypłacony i zostanie w firmie, czy będzie to tylko odroczenie takiej decyzji do przyszłego roku zastanawia się rozmówczyni.

KNF wie o dużym ryzyku?

Marek Siudaj, Tax Care nie wyklucza z kolei, że decyzja KNF może być spowodowana informacjami o spadku spłacalności kredytów frankowych. - Rozumiem, że KNF spodziewa się dużego pogorszenia jakości portfela. Chociaż  do tej pory wzrost rat to jest około 20 proc. ich wartości, a nawet mniej. Teraz o pogorszeniu portfela nie było słychać. Więc pytanie dlaczego? Taki ruch był wykonywany w sytuacjach dosyć ciężkich. Gdy pojawiły się potężne problemy z płynnością w 2009 roku. Kiedy pojawiło się ryzyko zablokowania całego systemu finansowego w Europie czy na świecie – przypomina ekspert.

Według szacunków,. banki mają w bilansach 37 mld euro kredytów walutowych, które po skoku kursu franka  wzrosły w naszej walucie o 30 mld zł. Wg Szefa nadzoru Andrzeja Jakubiaka tworzy  to ryzyko systemowe dla całej branży.

Błażej Prośniewski, abo