Walentynkowy biznes kwitnie. Jakie prezenty są na topie?

Dziś walentynki, święto, które w Polsce obchodzone jest od lat 90-tych XX wieku, a w Europie Zachodniej i Południowej od średniowiecza. Święto różnie jest u nas postrzegane, niemniej od ładnych kilku lat pozwala handlowi w tym dniu zwiększyć obroty, choć wydatki z tej okazji nie umywają się do bożonarodzeniowych.

2018-02-14, 08:01

Walentynkowy biznes kwitnie. Jakie prezenty są na topie?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Posłuchaj

Walentynkowy biznes kwitnie (Aleksandra Tycner/Naczelna Redakcja Gospodarcza)
+
Dodaj do playlisty

Badania przeprowadzone przez firmę Wyjątkowy Prezent pokazały, że ponad 64 procent respondentów nie zamierza wydać na upominki więcej niż 200 złotych. 7 procent zadeklarowało, że wyda na nie ponad 300 złotych.

Kto chce świętować Walentynki?

Jak mówi szef serwisu Prezent Marzeń Grzegorz Różalski, Walentynki obchodzi 81 procent społeczeństwa. Co ciekawe, jedynie 48 procent chce dalej je celebrować. Skąd taka różnica?

- Nasze partnerki bardzo liczą na celebrowanie tej okazji, natomiast panowie często są w sytuacji bez wyjścia. Skoro mamy partnerki, które liczą na nasz prezent, to źle by to wyglądało, gdybyśmy ich nie obdarowali - dodaje.

Prezenty głównie kupują panowie. 21 procent respondentów boi się zawodu, jaki może sprawić kobiecie.

REKLAMA

- Kobiety także kupują prezenty, i to z jednego prostego powodu. Prawie 1/4 kobiet mieszkających w Polsce jest romantyczkami - mówi Grzegorz Różalski.

Na prezent niekoniecznie kwiaty

Jak podkreśla, wśród najbardziej oczekiwanych prezentów są nowe przeżycia, wcale niekoniecznie rzeczy materialne, dlatego, że właśnie to one najbardziej zapadają w pamięć. W sondzie pytano też, jakie są najgorsze możliwe prezenty. 52 procent wskazało opłacenie komuś zabiegu odchudzającego, 17 procent - podarowanie maskotki, a 16 procent - gadżetu erotycznego.

Do  raczej słabo trafionych prezentów walentynkowych należą też skarpety, mop i garnki. Mariusz Krawczyński z firmy Wyjątkowy Prezent potwierdza, że coraz popularniejsze są upominki - niespodzianki związane z emocjami. W ankiecie firma pytała, jaki prezent kupiliby ludzie, jeśli nie mieliby ograniczeń finansowych. Na pierwszym miejscu znalazł się lot balonem, na drugim - wyjazd poza miasto, a na trzecim - weekend w spa.

Mariusz Krawczyński dodaje, że cenione są też oryginalne i niecodzienne pomysły, jak na przykład kolacja w ciemnościach (dining in the dark) czy walk in the sky, czyli zejście po ścianie wieżowca w Warszawie.

Adrenalina jest ważna tak samo dla panów, jak i pań. Natomiast generalnie emocje i uczucia liczą się bardziej dla panów. Kobiety są praktyczniejsze - 11 procent pań chciałoby na walentynki otrzymać  biżuterię, a 10 procent - chociaż kwiaty i słodycze. Zarówno panie, jak i panowie za dobry upominek walentynkowy uważają bilet do kina, teatru czy na koncert.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Aleksandra Tycner, md

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej